mam taki problem, przez 3 lata scigalem sie w MTB pozniej na szosie, a pozniej zrezygnowalem sprzedalem rower zalozylem firme i zyje mi sie dobrze. teraz cos mnie wzielo na dalsze treningi i tu sie znalazlem w kropce. W jaki sposob zaczac trenowac zeby w sezonie 2006 wystartowac pelna para, kolazem bylem dobrym, kilka razy mistrzostwo Sosnowca, slaska, nie zliczona ilosc razy na podium na takich zawodach jak beskidy zywiec. teraz duzo plywam...
wiec tak... co brac na przyrost miesni zeby sie za bardzo nie rozrosnac i nie przytyc, i jak optymalnie trenowac.
Pozdro