...
Napisał(a)
Ja mam tak ze przez okolo 5 dni w tygodniu mam wypchany bzuch potem mi opada. Chciałem powiedziec ze zgadam sie z RafiX_-em ze to chyba wina moich miesni brzucha ktorych nie mam moze to wszystko trzyma w pionie hmmm co tu robic chyba brzuszki :) ale ja mam jeszcze pierdziawe :) ihihi do tego :) non stop pierdze. Moja dziewczyna mowi ze to chyba od tego ze za duzo weglowodanow jem ale na nei jestem tego pewien.
...
Napisał(a)
Może wypowie się ktoś kompetentny w tej dziedzinie. Ja osobiście jem w normie, mam mało tłuszczu, jestem szczupłej budowy, ale brzuch mam wystający? Może są na to jakieś sposoby?
Ile do... czyli liczniki do wydarzeń http://ile-do.pl.pl
oraz
Kuchnia wietnamska na http://pyzamadeinpoland.pl
...
Napisał(a)
Wogole nie jesc :-% hehe :P. Ja tez czekam na odpowiec strasznie mnie ro dreczy :)
...
Napisał(a)
sa to niewatpliwie wzdecia... co moze je powodowac? roznego rodzaju zaburzenia w procesie trawienia. powodow moze byc kilka:
- stres. on jest czesto glownym winowajca. uklad trawienny nie lubi stresu, czesto reaguje blokowaniem jakiegos narzadu, przez co nie produkuja sie w odpowiednie ilosci enzymow trawiennych, a to skutkuje w zrzuceniu do jelit pokarmu nie przetrawionego i w efekcie jego fermentacje (powstaja gazy). przed jedzeniem trzeba sie koniecznie odprezyc i nigdy nie jesc w pospiechu.
- niedostateczne gryzienie pokarmu w ustach. skrobia zaczyna swoje trawienie w ustach pod wplywem enzymow zawartych w slinie. trzeba wiec poswiecic troche wiecej czasu na jedzenie i dokladnie gryzc przede wszystkim ryz, kasze, makarony, ziemniaki, warzywa i owoce...
- zbyt duza jednorazowa ilosc pokarmu. organizm sobie z nia po prostu nie radzi. zoladek ma okreslona wielkosc... gdy zjemy za duzo, bialko nie zdazy sie strawic w zoladku i leci do dwunastnicy popychane przez nastepny pokarm, a w jelicie na trawienie bialka jest juz czesto za pozno.
- nieodpowiednie laczenie pokarmow. cos co wielu osobom nie przeszkadza, a niektorym moze przyspozyc takich gazow, ze brzuch wyglada jak napompowana pilka plazowa. otoz osoby ktore maja wzdecia powinny sie postarac zrezygnowac z polaczen typu bialko-skrobia w jednym posilku. to troche sie wydaje smieszne ale niestety to takze czesto jest winowajca w takim wypadku... bialko i skrobia trawia sie w roznych miejscach. spozycie bialka powoduje ze trawienie skupia sie w zoladku, natomiast weglowodany po wstepnym trawieniu w jamie ustnej powinny przeleciec od razu do dwunastnicy - jezeli trawi sie bialko, albo bedzie to historia z poprzedniego podpunktu, albo weglowodany zaczna gnic w oczekiwaniu na strawienie bialka.
- pokarmy powodujace wzdecia. troche wiaze sie to z poprzednim podpunktem - sa pokarmy w ktorych bialko i skrobia wystepuja naturalnie w duzych ilosciach. sa to rosliny straczkowe - soja, soczewica, fasola, groch... nie powinno sie ich spozywac w jednorazowych duzych ilosciach, a juz na pewno nie powinno ich sie zbyt czesto laczyc z ryzem, kaszami i innymi zrodlami skrobii...
- lykanie powietrza. zbyt szybkie jedzenie i picie, spozywanie napojow gazowanych, spozywanie napojow 'z gwinta' - to wszystko powoduje polykanie powietrza czy dwutlenku wegla, ktore musza z ukladu trawiennego sie wydostac. sa dwie mozliwosci. i jednej i drugiej w towarzystwie sie nie powinno probowac
- wszystkie wymienione wyzej klopoty (a takze inne niekonsekwencje takie jak picie podczas jedzenia, zbyt mala ilosc warzyw w diecie) powoduja ze nasz organizm zaczyna przypominac smietnik i funkcjonuje bardzo slabo. wtedy wzdecia to rzecz na porzadku dziennym, pojawiaja sie niewytlumaczalne choroby (nawet mimo wspomagania farmaceutycznego), pojawia sie czasem nadwaga.... trzeba wiec walczyc o kondycje ukladu pokarmowego -> tu niestety nic juz nie jest przyjemne jelito czysci sie przez wykonanie kilku lewatyw (lewatywa to wprowadzenie wody przez odbyt i wydalanie jej wraz z calym smietnikiem ktory sie tam znajduje), watrobe i gorne czesci jelita czysci sie przez glodowki sokowo-warzywne. przez kilka dni pije sie tylko soki (marchew-burak) i je swieze warzywa. jest to szczegolnie niewygodne w przypadku osob ktore staraja sie zwiekszac/utrzymac mase miesniowa :(
- flora bakteryjna jelit. trzeba dbac aby w jelicie byly dobroczynne bakterie a nie te ktore wprowadzaja problemy. warto wiec (zwlaszcza po lewatywach/antybiotykach/innych silnych lekach chemicznych) pic codziennie kilka jogurtow/kefirow, ewentualnie siegnac po preparat o nazwie TRILAC (lub podobne), zawieraja one bakterie kwasu mlekowego, bardzo wskazane zeby nie powiedziec niezbedne w jelicie.
- co pomaga przy wzdeciach? lek espumisan likwiduje skutki, a wiec gaz w jelicie (ale trzeba pamietac ze likwiduje on skutki, a nie przyczyny, problem wiec powroci), duza ilosc blonnika pomaga w regularnym wyproznianiu sie (zaparcia to jeden z najwiekszych wrogow organizmu) blonnik znajdziecie w warzywach i pelnoziarnistych produktach zborzowych (chleb razowy, otreby), ziola takie jak koper, kminek, imbir powinny zawsze towarzyszyc pokarmom. wspomniana juz poprawa miesni brzucha takze jest w stanie czesciowo pomoc.
okej, to by bylo na tyle, mam nadzieje ze pomoge wam troche w tym nieprzyjemnym problemie.
pozdrawiam,
damon
- stres. on jest czesto glownym winowajca. uklad trawienny nie lubi stresu, czesto reaguje blokowaniem jakiegos narzadu, przez co nie produkuja sie w odpowiednie ilosci enzymow trawiennych, a to skutkuje w zrzuceniu do jelit pokarmu nie przetrawionego i w efekcie jego fermentacje (powstaja gazy). przed jedzeniem trzeba sie koniecznie odprezyc i nigdy nie jesc w pospiechu.
- niedostateczne gryzienie pokarmu w ustach. skrobia zaczyna swoje trawienie w ustach pod wplywem enzymow zawartych w slinie. trzeba wiec poswiecic troche wiecej czasu na jedzenie i dokladnie gryzc przede wszystkim ryz, kasze, makarony, ziemniaki, warzywa i owoce...
- zbyt duza jednorazowa ilosc pokarmu. organizm sobie z nia po prostu nie radzi. zoladek ma okreslona wielkosc... gdy zjemy za duzo, bialko nie zdazy sie strawic w zoladku i leci do dwunastnicy popychane przez nastepny pokarm, a w jelicie na trawienie bialka jest juz czesto za pozno.
- nieodpowiednie laczenie pokarmow. cos co wielu osobom nie przeszkadza, a niektorym moze przyspozyc takich gazow, ze brzuch wyglada jak napompowana pilka plazowa. otoz osoby ktore maja wzdecia powinny sie postarac zrezygnowac z polaczen typu bialko-skrobia w jednym posilku. to troche sie wydaje smieszne ale niestety to takze czesto jest winowajca w takim wypadku... bialko i skrobia trawia sie w roznych miejscach. spozycie bialka powoduje ze trawienie skupia sie w zoladku, natomiast weglowodany po wstepnym trawieniu w jamie ustnej powinny przeleciec od razu do dwunastnicy - jezeli trawi sie bialko, albo bedzie to historia z poprzedniego podpunktu, albo weglowodany zaczna gnic w oczekiwaniu na strawienie bialka.
- pokarmy powodujace wzdecia. troche wiaze sie to z poprzednim podpunktem - sa pokarmy w ktorych bialko i skrobia wystepuja naturalnie w duzych ilosciach. sa to rosliny straczkowe - soja, soczewica, fasola, groch... nie powinno sie ich spozywac w jednorazowych duzych ilosciach, a juz na pewno nie powinno ich sie zbyt czesto laczyc z ryzem, kaszami i innymi zrodlami skrobii...
- lykanie powietrza. zbyt szybkie jedzenie i picie, spozywanie napojow gazowanych, spozywanie napojow 'z gwinta' - to wszystko powoduje polykanie powietrza czy dwutlenku wegla, ktore musza z ukladu trawiennego sie wydostac. sa dwie mozliwosci. i jednej i drugiej w towarzystwie sie nie powinno probowac
- wszystkie wymienione wyzej klopoty (a takze inne niekonsekwencje takie jak picie podczas jedzenia, zbyt mala ilosc warzyw w diecie) powoduja ze nasz organizm zaczyna przypominac smietnik i funkcjonuje bardzo slabo. wtedy wzdecia to rzecz na porzadku dziennym, pojawiaja sie niewytlumaczalne choroby (nawet mimo wspomagania farmaceutycznego), pojawia sie czasem nadwaga.... trzeba wiec walczyc o kondycje ukladu pokarmowego -> tu niestety nic juz nie jest przyjemne jelito czysci sie przez wykonanie kilku lewatyw (lewatywa to wprowadzenie wody przez odbyt i wydalanie jej wraz z calym smietnikiem ktory sie tam znajduje), watrobe i gorne czesci jelita czysci sie przez glodowki sokowo-warzywne. przez kilka dni pije sie tylko soki (marchew-burak) i je swieze warzywa. jest to szczegolnie niewygodne w przypadku osob ktore staraja sie zwiekszac/utrzymac mase miesniowa :(
- flora bakteryjna jelit. trzeba dbac aby w jelicie byly dobroczynne bakterie a nie te ktore wprowadzaja problemy. warto wiec (zwlaszcza po lewatywach/antybiotykach/innych silnych lekach chemicznych) pic codziennie kilka jogurtow/kefirow, ewentualnie siegnac po preparat o nazwie TRILAC (lub podobne), zawieraja one bakterie kwasu mlekowego, bardzo wskazane zeby nie powiedziec niezbedne w jelicie.
- co pomaga przy wzdeciach? lek espumisan likwiduje skutki, a wiec gaz w jelicie (ale trzeba pamietac ze likwiduje on skutki, a nie przyczyny, problem wiec powroci), duza ilosc blonnika pomaga w regularnym wyproznianiu sie (zaparcia to jeden z najwiekszych wrogow organizmu) blonnik znajdziecie w warzywach i pelnoziarnistych produktach zborzowych (chleb razowy, otreby), ziola takie jak koper, kminek, imbir powinny zawsze towarzyszyc pokarmom. wspomniana juz poprawa miesni brzucha takze jest w stanie czesciowo pomoc.
okej, to by bylo na tyle, mam nadzieje ze pomoge wam troche w tym nieprzyjemnym problemie.
pozdrawiam,
damon
...
Napisał(a)
Jak spozywasz duza ilosc bialka to normalne ze masz piadry, szczegolnie z jajek
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
najlepszy na takie rzeczy jest "Relax" taki syropek .. qmpel po lyżeczce stołowej w klpie ćwiczył sranie po 15 minut przez cztery seryjki .. chyba w rzeźbe klopa mu poszło :)
...rozłóż uda...uwież mi kochanie potrafie czynić cuda...
Polecane artykuły