Hej!
Szukam czegoś z oferty SFD, co można zastosować doraźnie – w gorsze dni – żeby dało takiego konkretnego kopa energetycznego i skupienie, coś na wzór Modafinilu albo Noopeptu, tylko w legalnej wersji.
Jestem kierowcą zawodowym, więc zależy mi na czymś, co zadziała szybko i nie na zasadzie codziennego używania, tylko jak naprawdę potrzeba.
I jeszcze pytanie – czy Rhodiola Rosea od SFD faktycznie tylko relaksuje, czy może też pobudza? Bo dostałem sprzeczne informacje. Jeśli to coś, co warto stosować codziennie, to może być ok, ale szukam też czegoś doraźnego, co daje szybko mocne efekty.
Z góry dzięki!
Szukam czegoś z oferty SFD, co można zastosować doraźnie – w gorsze dni – żeby dało takiego konkretnego kopa energetycznego i skupienie, coś na wzór Modafinilu albo Noopeptu, tylko w legalnej wersji.
Jestem kierowcą zawodowym, więc zależy mi na czymś, co zadziała szybko i nie na zasadzie codziennego używania, tylko jak naprawdę potrzeba.
I jeszcze pytanie – czy Rhodiola Rosea od SFD faktycznie tylko relaksuje, czy może też pobudza? Bo dostałem sprzeczne informacje. Jeśli to coś, co warto stosować codziennie, to może być ok, ale szukam też czegoś doraźnego, co daje szybko mocne efekty.
Z góry dzięki!