Cheat day - porady

Siemka planuje sobie cheat daya, co najlepiej wtedy zjeść by jednak najmniej negatywnie wpłynęło i ile kcal więcej można sobie pozwolić?
I jak mocno negatywnie taki dzień się odbije? Dużo przybędzie?
Po tym planuje wrócić do normalnej czystej miski, zależy mi na dniu odpoczynku by zjeść sobie co tam chce mniej zdrowo i więcej po prostu taki mam kaprys :)
Nie planuje obżarstwa nie wiem 15 batonów, 3 paczki ciastek pizza Burger i wszystko co pod ręka tylko taki kontrolowany cheat

Sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie - zjedz to, na co będziesz miał ochotę.
Przy czym niekoniecznie w tym celu trzeba robić cały dzień "cheatowania"

Sama zasadność stosowania oszukanego dnia (cheat day) polega na tym, że jemu to co lubimy najbardziej. Co sprawia nam największą przyjemność, a nie to, co zasugerują Tobie inne osoby. Nie byłoby to zbyt sensowne.

Jeden dzień spożycia większej ilości kalorii, będzie miał taki skutek, jak jeden trening w miesiącu. Co najwyżej poczujesz "zakwasy", a w przypadku cheat day, co najwyżej problemy trawienne, wzdęcia, gazy, czy biegunkę. Podejdź do tego z umiarem i rozsądkiem i tyle.

https://www.sfd.pl/art/Odchudzanie/Czy_cheat_meal_pomaga_w_odchudzaniu_-a1496.html