Moja waga to 45 kg i 158 cm wzrostu (tak wiem waga jak u dziewczyn) i chcialbym cos z tym zrobic aby przytyc te 7-8 kg chociaz wiadomo ze bede rosnal jeszcze w ostatnie 5 miesiecy 8 cm uroslem.Jak bylem mlodszy (1-2 lata temu cwiczylem ciezarami i nie wyszlo mi to na dobre.. naciagniecie wiekszosci miesni tragiczne zakwasy i chyba zachamowanie wzrostu tak mi sie wydaje ;P)
Na drazku pocdciagne sie 6-7-8 razy podchwytem nachwytem 4-5 na szerokosc jestem za slaby a moim celem jest podciagniecie sie szerokim nachwytem wiecie tym najtrudniejszym przynajmniej 5 razy.Przez bledy z tamtego roku zostal mi uraz i dlatego nie chce juz ciezarow chociaz wiem ze są skuteczne ;P i dlatego zacxynam z kalisteniką,odnosnie mojego wygladu to dzieki pilce noznej i ogl aktywnosci fizyczej bieganiu itp mam lekki kaloryfel i takie srednio srednio slabe miesnie.
Tak wiec prosze o pomoc w ulozeniu planu i dodaniu kilku rad odnosnie odzywiania cw8czenia rosniecia tycia itp.
W tygodniu chcialbym 4-5 razy trening
Mam nadzieje ze wszystko napisalem ;D
Moje cele:
zrobienie masy i rzezby
Coraz wieksza liczba podcisgniec szerokim nachwytem i ogl
wieksza wytrzymalos i kondycja