Pytanie o interwały

Po ponad półrocznej przerwie wracam do ćwiczeń i naturalnie po takiej przerwie przybyło sporo fatu.
2 lata temu kiedy zaczynałem swoja przygodę z siłownią zjechałem bardzo mocno przy połączeniu ogólnorozwojówki z aerobami(bieżnia/rowerek), jeśli chodzi o wagę i poziom fatu. Ze wszystkich stron słyszę o skuteczności interwałów. Jednak po spadku kondycji nie wiem czy jest sens się za nie brać na tym etapie i ewentualnie jak powinny one prawidłowo wyglądać. Dzisiaj próbowałem zestawu na bieżni
1 min 14-15km/h
2min marszu 6-6,5km/h
2 serie po 5 powtórzeń.
Czy powtórzenia powinny być krótsze? Na bieżni nie ustawię większej prędkości, a póki co z biegania w plenerze muszę zrezygnować.
Czy wracać do aerobów? (Godzina roweru/bieżni)
Czy robić wyłącznie interwały w dni bez treningu siłowego?
Czy mieszać aeroby po treningu siłowym interwały 1 w tygodniu?
Co radzicie?

Cel to oczywiście redukcja, ubytki mięśni na razie mnie nie ruszają, bo za ich budowę wezmę się na poważnie dopiero po redukcji, a i tracić bardzo też nie ma obecnie czego.

Na obecną chwile 188cm/96kg/20% fatu.

Zmieniony przez - Pan_PL w dniu 2014-07-16 19:34:07

Odpuść sobie na początku interwały bo to za duże obciążenie dla organizmu, jak wcześniej nie ćwiczyłeś dużo. Spróbuj na początek zwykłe cardio na bieżni czy orbitreku. Możesz spróbować powoli dorzucać elementy interwałów, jak np. minuta trucht np. 11/12 km/h i 30 sekund marszu np. 6 km/h i tak zrobić kilka rundek. Co tydzień zwiększaj ilość truchtu a zmniejszaj marszu, zmieniaj szybkość biegu, w sensie w górę. Możesz też spróbować ćwiczenia z ciężarem własnego ciała na zasadzie interwałów, np. przysiad z podskokiem + przysiad z wyrzucaniem piłki lekarskiej, pompki z obciążeniem na plecach (np. plecak wypchany książkami), zarzut samym gryfem i robisz 20-30 sekund maksymalnego wysiłku w danym ćwiczeniu, przerwa na 10-20 sekund i jedziesz kolejne ćwiczenie. I tak dobierz sobie na początek z 3,4 ćwiczenia, w którym rusza się całe ciało i zrób kilka takich obwodów. Po jakimś czasie dodawaj kolejne ćwiczenia do obwodu, wydłużaj czas ich trwania, skracaj przerwy między „seriami” i zwiększa ilość obwodów. To tak na początek.