Od niedawna zauważyłem, że mam szpotawość kolan (kiedy złączę stopy mam ok. 4cm odległości pomiędzy kolanami). Byłem u odpowiedniego lekarza gdzieś pół roku temu i nic o tym nie wspomniał.. Następną wizytę mam dopiero w marcu a tak długo nie mogę czekać bo trenuję taekwondo i biegam a nie chcę na tak długo przerywać treningi.
Dużo czytałem na ten temat i podobno są jakieś ćwiczenia które mogą "naprawić" ten defekt ale tylko wtedy kiedy ta cała szpotawość jest przez stawy (inna wersja- krzywe kości a tego już się nie da "wyprostować") i pytanie nr.1) W jaki sposób można sprawdzić przez co mam szpotawe kolana?
Prawdę mówiąc jeszcze nigdy nie miałem przez to żadnych dolegliwości ani na treningach ani podczas biegu i pytanie nr.2) Czy biegając lub trenując taekwondo można pogorszyć ten defekt ?
Pytanie nr.3) Czy w przyszłości mogę mieć przez to jakieś dolegliwości? np. w wieku 20/30 lat? (teraz mam 17)
Od razu mówię, że Taekwondo to "całe moje życie" i raczej nie ma takiej opcji żebym przestał trenować...
Z góry dzięki za pomoc.