Szczepionka przeciw grypie - sens się szczepić ?

Witam

Bylem dzisiaj w przychodni zapytac sie ile kosztuje taka szczepionka to koszt ok. 25 zl, Pani z okienka powiedziala ze warto nawet tak pozno. Kurcze tylko zapomnialem jak ten preparat sie nazywa, ktorym szczepia. Jak myslicie warto? Pomoze mi to cos?

Boofi zaczynam być Twoją fanką;)))
A co do szczepionek to ja akurat siedzę w domku więc się nie szczepię...nie mam kontaktu;)Ok 30 % ludzi odchorowuje szczepienie przynajmniej na grypę...a mój facet z przewlekła chorobą płuc NIE MOŻE dostać szczepionki bez powikłań...więc generalnie nie korzystamy.Nie wiem jak będzie z ptasią.Do Aniołów nam daleko;))

nie znam sie na tym zbytnio -ale
wirus grypy jest taki ze uodparniamy sie na okreslony typ jego po kazdym razie - jednak wystarczy ze on zmieni lekko konfiguracje swoich bialek - i juz ogranizm nie rozpozna go - i tak wlasnie bedzie - zaadosrbuje sie , wejdze , eklipsa i choroba gotowa [ jesli to tak dziala jesli dobrze pammietam]

Eklipsa jest w kazdej infekcji virusowej Faku
natomiast co do szczepionki to warto, sluchaj szczepionka napewno ci nie zaszkodzi a ryzyko zachorowania na grype spada drastycznie(a niewiem czy wiesz ale ostra grypa bywa smiertelna). Ja bylem szczepiony pare lat temu a w zeszlym roku w mojej szkole byla epidemia grypy, szkola byla nieczynna 2 tygodnie. 80% szkoly chorowalo, jedna nauczyielka malo sie nie przekręciła, a ja spokojnie spijałem browar na mrozie patrząc na ten cyrk, Tak wiec widzisz, szczepionka dobra rzecz

PS: tylko Góral, zrób moze badania czy nie jestes uczulony na białko jajka kurzego, bo jak tak to sie nie zaszczepisz.

Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2004-10-27 19:10:40

Na bialko na 100% nie jestem uczulony. Lekarka mowila, ze mam byc tylko zdrowy w momencie szczepienia i nie byc po leczeniu zoltaczki itp.

Witam!
Ja wczoraj się zaszczepiłam przeciwko grypie....dzisiaj cały dzień mam zawroty głowy, zaburzenia koncentracji, ogólnie nie wychodzę z łóżka.Nie wiem, na ile taka reakcja jest normalna, ale zaczynam żałować, że się zaszczepiłam....

moim zdaniem nie jest tak kolorowo, jak relamują to producenci.
po pierwsze wirusy mają to do siebie, że mutują...

Jestem szczepiona przeciw grypie od dobrych kilku lat (5-6). Ani razu nie zachorowalam na grype - przeziebienie sie czasem trafialo ale ma prawo Co do reakcji organizmu na szczepionke to NIGDY nie mialam ZADNYCH problemow, mimo ze czasami bylam szczepiona przy lekkim przeziebieniu (wrzesien to taki miesiac kiedy jestem chyba co roku przeziebiona %-D).
Raz zostalam zaszczepiona na poczatku listopada i tez mi sie nic nie stalo - zyje jeszcze
Tak wiec szczepionka to dobra sprawa - polecam

ale czy tylko protekcja jest przed grypa? Ja mam zazwyczaj cos w rodzaju anginy z b. wysoka goraczka

a moze masz alergie ?
ja miewam/ałem angine 1-2 x do roku - podobno z dalteog ze jestem alergikiem i to moglo poniekad spowodowac

Raczej nie jest to alergia, poprostu w zime jest b. duzo roboty, malo snu, sesja egzaminacyjna, stresy, przemeczam sie bardzo i wtedy odpornosc drastycznie mi spada

..sluchaj szczepionka napewno ci nie zaszkodzi ... nie do końca - szczepionki czasami poważnie szkodzą !
Voodia - niestety tak czesto wygląda sie po zaszczepieniu
Jakryc - i tak i nie ... co roku przeprowadzają badania i wybieraja najczesciej wystepujący w danym roku genom (czy jakoś tak) jest to teoretycznie jakas ochrona , ale z 2 strony i tak mozeby trafić na inny podtyp wirusa

Goral -> angina - czyli ze migdałki białe , powiekszone itp ?
niestety takie objawy wywołuje wiele wirusów i bakterii
f*** -> jesli angina wywołana przez paciorkowca tym A to polecam od razu penicyliny (chyba ze uczulony jesteś ) albo cefalosporyny - kompleksy antygen przeciwciało powstałe w wyniku reakcji toksyn bakteryjnych doprowadzić mogą do ch. autoimmunizacyjnych (np mozna pozbyć sie nerek)

a ogólnie o szczepionce
-czasami nawet szczepienie moze sie powikłać
-jesli przebrniesz przez ewentualne objawy grypowe to na ten typ wirusa jesteś teoretycznie uodporniony
-oczywiscie moze zaatakować inna paskuda i wtedy - albo masz na nią przeciwciała - szybka reakcja
albo zwalczanie potrwa trochę dłużej