Szacuny
1
Napisanych postów
47
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
706
Mam problem z masa - szerokoscia kosci.
Mam obecnie prawie 20 lat, 193 cm - i ciagle charakterystyczny wyglad "pajaka" Od roku juz nie rosne, wiec moje chrzastki sa juz pewnie zarosniete, zastanwia mnie, czy kosci sa wstanie jescze przybrac na szerokosci/masie, czy jest to juz koniec ukl. szkieletowego???
Moge dodac jescze, ze pozno dojrzewalem.
Czy faza wzrostu kosci na "szerkosc" idzie rownomiernie ze wzrostem na dlugosc, czy nastepuje to pozniej ?
Czy wysilek fizyczny bobudze ostelblasty do zwiekszania objetosci kosci, czy tylko do wzmacniania ?
Szacuny
42
Napisanych postów
4230
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
26217
Kosci to Ty raczej nie zmienisz nawet jak bys zamieszkał na siłowni ... tego raczej nei da sie zrobic .. Twój szkielet jest uwarunkowany genetycznie kosci mezczyzny "rosna" do 21 roku przynajmniej to jest wiedza podrcznikowa ... jak jestes chudy bo chyba o to Ci chodizło piszac ze masz budowe pajaka :p to proponuje zabrac sie za jakis sport ... osobiscie polecam cwiczenia na siłowni tylko zabierz sie do tego madrze :)
zdr.
"Staraj się dążyć do doskonałości, rób więcej niż możesz,
kochaj przyjaciół, mów prawdę, bądź wierny oraz szanuj swojego ojca i matkę.
Te zasady pomogą Ci osiągnąć mistrzostwo, uczynią Cię silniejszym,
napełnią nadzieją i wskażą Ci drogę ku wielkości." - Joe Weider®