Rafał Borysiuk galeria

Ademus dlatego wlasnie nie jestem mistrzem polski ani europy.
Kulturysytka to ciągle poprawianie niedociagniec a gdybym mial wszystko to o czym piszesz w negatywach to pewnie walczylbym o karte pro bo w kieszeni byly by wyzej wymienione przeze mnie tytuły.

INKA dokladnie masz racje.
RAFAŁ (jesli tak moge sie do ciebie zwrocic ) masz racje ale przeciez nie ma kulturysty doskonalego ktory by mial sylwetke idealnie proporcjonalna chociaz dla mnie idealem byl Schwarzeneger i dlatego trzeba sie starac poprawiac swoja muskulature i dazyc do perfekcji.
Pozdrawiam

ta moja krytycznie negatywna wypowiedz(choc przecież byłem ukontentowany nogami i barkami) nie oznacza oczywiście ze nie życzę Ci szczerze aby te wszystkie wymienione przez ciebie tytuły znalazły sie w Twojej kieszeni. masz dobre proporcje kostne, przyczepy miesniowe też powoduja ze są one pełne i rozlożyste(to pozytywy żeby nie było, wiec powodzenia w polepszaniu formy. P.S strasznie nie merytoryczne wypowiedzi(to do Inka i Młody Mazi)

A jakich sterydow uzywasz jesli wolno spytac? W jakich ilosiach i ile lat juz bierzesz? Jak sobie radzisz ze skutkami ubocznymi?

Arnold1975 - z drzewa spadłeś?

Arnold:
Suma Otrzym. Głosów 1
L. wysłanych artykułów 16
L. przecz. artykułów 752
I ty sie wyowiadasz?? Smiech i tyle.

Arnold wez se daruj takie pytania...no comment

Arnold
Wszystko co jest dostepne na rynku meksykanskim Latam tam raz w miesiacu i przywoze co mi potrzebne.
NIgdy nie wracam z mniej jak dwoma walizkami wypchanymi po brzegi wiec sam widzisz ze duzo.
Meksykanskie wycieczki rozpaczalem w wieku 13lat i juz wtedy wszysstko kompletowalem zeby zaczac jak tylko skoncze lat 15. Bo wczesniej rodzice byli przeciwni.
Skutki uboczne....Jesli wyrasta cos ponad norme to amputacja. Mam tez kolege ktory w razie czego obiecal nerke, wiec jest spoko i sie nie przejmuje.



Zmieniony przez - Rafał B. w dniu 2007-10-18 09:29:48

Arnold co Ty soba prezentujesz...
Zastanow sie co piszesz!!
Rafal tak trzymaj

Rafał zawiodłem sie Ja na serio myslałem ze latasz tam odpoczac,ale dobrze ze nic nie napisałeś o tych wycieczkach do Columbi po prochy.Dwie walizki tu dwie tam,i na życie w dobrobycie i pakowanie jest.

Spytam rodziców moze na wakacyjne pół kolonie,bym poleciał z Tobą kiedy.Taki chudy jestem to doradzisz co tam kupic,pewnie po tylu latach masz znizki.Tylko bez tych weterynaryjnych,co mówiłes ze po nich musiałes amputowac te dwie dodatkowe nogi co Ci wyrosły.