Pytanie o jakość spawów - ławka HEAVY Tryton

no widze ze temat umiera smiercia naturalna ,kelton nie potwierdza certyfikatu bo go nie ma-a szkoda a wystarczylo by zatrudnic goscia co sorawdza spawaczy i bylo by po sprawie tylko ze pewnie polowe sprzetu bylo by trzeba wziac do poprawy , Zyio wydaje mi sie ze to ta pierwsza wersja jest mniej pracochlonna bo poprawiona ma dodatkowe profile, co do gwarancji juz mi minela wiec nic nie trace , ten spaw o ktorym piszesz nie ma prawa puscic ,pozniejsze wersje co dostaly ten maly profil zapobiegaj on bujaniu sie lawki w trakcie cwiczen na prasie,ja ten profil mam zamiar przyspawac na calejdlugosci ale efekt zgrubsza ten sam plus odciazenie tego spawu o ktorym mowa w temacie,no i jeszcze duzy minus przy cwiczeniu z prasa laweczka staje deba przy ciezaze ciut powyzej 50 kilo

Teraz trochę się "pourlopuje". Trudno mi uwierzyć w produkcję sprzętu sportowego niezgodnie z obowiązującymi normami jakości.. Jak do połowy września nie będzie odpowiedzi to podejdę do tematu bardziej ambitnie reprezentując grono zagrożonych ewentualną złą jakością tego sprzętu wypytam kilka dociekliwych Instytucji Państwowych odnośnie moich obaw i możliwości kontroli i zapobieżenia nieszczęściom...

które to nie zostały chyba uwzględnione na krzywej wzrostu sprzedaży i krzywej obniżania kosztów...

Przyznam że spodziewałem się zupełnie innej reakcji - że firma Kelton z dumą pochwali się jak to kontrolują jakość i spawaczy mają pierwsza klasa, a tu taka porażka... Glowa w piach i czekamy aż przycichnie to dla mnie sygnał iż zamiast spawów można spodziewać się zamalowanego silikonu żeby było szybciej i bez poprawek...

silikonu to moze i nie ,wszak jest to mala firma tylko na polske dlatego nie posiadaja certyfikatu jak znam zycie zaczynali od spawania w garazu i powoli sie rozrastali a normy jakosci no cóż pozostawiaja wiele do zyczenia ,powinna byc zewnetrzna firma co kontroluje wybrane produkty a tak przegladajac forum i opinie to przez dwa lata ciagle pojawiaja sie sie same zarzuty,jak chcesz cos u nich kupic to obsluga wzorowa a jesli reklamujesz cos to zapomnij o kontakcie-smutne to

Przepraszam, że tak długo czekaliście na odpowiedź ale sezon urlopowy w pełni więc ciężko wszystko ogarnąć naraz.
Co do spawów, owszem jest to najsłabszy element konstrukcji, kupując sprzęt firmy Kelton otrzymujecie 10 lat gwarancji na konstrukcję- w tym - muszę was zaskoczyć - również na spawy
Co do jakości zawsze 5 % ze sprzętu schodzącego z produkcji jest poddawana kontroli jakości

Jako producent posiadamy zgodność z normami

remiii777 skontaktuj się ze mną spróbuję jakoś pomóc - reklamacje rozpatrywane są u nas w terminie 14 dni roboczych od momentu zgłoszenia - więc czasem trzeban troszkę uzbroić się w cierpliwość

zgodnosc z normami ? ale jakimi jestem ciekaw tych cyferek przy normach, co do reklamacji to pisalem emaila do was przeszlo pół roku temu i nikt nie odpowiadał to se dałem spokój:( Laweczke poprawilem we własnym zakresie nie jest to dla mnie problem, ale z checia zobaczyl bym kilkominutowy filmik na you tubie odnosnie waszej firmy i calego procesu produkcji jestem bardzo ciekaw jak to wyglada(pewnie i inni by tez chcieli zobacz) nagrajcie cos!:)

przylaczam sie do prosby remiii777

ps. wrzuc zdjecie poprawionej juz lawki z gory thx

pzdr

Witam Pani Aniu,

Dziękuję za odpowiedź, jednak nie jest dla mnie satysfakcjonująca.

Pisze Pani:
"kupując sprzęt firmy Kelton otrzymujecie 10 lat gwarancji na konstrukcję- w tym - muszę was zaskoczyć - również na spawy. Co do jakości zawsze 5 % ze sprzętu schodzącego z produkcji jest poddawana kontroli jakości"

-domyślam się iż produkowany przez Państwa sprzęt przechodzi "jakąś" kontrolę jakości, ale chciałbym wiedzieć czy jest to prześwietlanie/badanie spawów czy może ogólne oględziny Pana Mietka emeryta który na ławce robi 10 powtórzeń sztangą 20 kg?

-sam fakt że 95% sprzętu nie przechodzi "żadnej" kontroli jakości świadczy o tym iż Pan Mietek nawet nie widział tych wyrobów i nie nikt w firmie nie wie co właściwie zostało wysłane do klienta (jakaś masakra)!!!

"Jako producent posiadamy zgodność z normami"
- skoro posiadają Państwo certyfikaty wydane przez uprawnione jednostki certyfikujące dlaczego nie umieszczono ich skanów na stronie internetowej sklepu lub gdziekolwiek w internecie?

Nie napisała Pani czy firma Kelton wykupiła ubezpieczenie OC i z jakim górnym limitem odszkodowania oraz czy biorą Państwo pełną odpowiedzialność za uszczerbki na zdrowiu wyrządzone przez ewentualne wady w wyprodukowanym przez Państwa sprzęcie?

Kolejna kwestia która budzi moje wątpliwości to forma działalności Państwa firmy. Na stronie internetowej sklepu górny baner podaje iż jest to KELTON S.A. - czyli spółka akcyjna, natomiast w dziale kontakt z Kelton S.A. widnieją dane korespondencyjne osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą:

KELTON Gaudnik Wojciech
ul.Pomianowska 7
32-800 Brzesko

Jest to tylko pomyłka czy celowo wprowadzają Państwo klientów w błąd?

Zyio: zapraszam na priv w celu rozwiania wszelkich wątpliwości

Pani Magdaleno,

Nie tylko ja mam wątpliwości. Jeśli wszystko funkcjonuje u Państwa wzorowo to nie ma powodu robić z tego tajemnicy. Dodam tylko ze właśnie z priva odesłano mnie na to forum, więc aby nie przerabiać tematu od nowa pozostańmy tutaj. W gronie potencjalnych klientów, nadal oczekujemy odpowiedzi na pytania dotyczące bezpośrednio naszego zdrowia i bezpieczeństwa, więc być może dla Państwa błahe ale dla nas bardzo ważne.

Dodam tylko że dziwiło mnie dotąd skąd tyle pomyłek i niezadowolonych klientów, którzy pisali że dostali sprzęt w innej wersji. Pani Ani to wyjaśniła, 95% sprzętu nie jest kontrolowane i nikt właściwie nie wie jaka to wersja i co jest wysyłane do klienta :)