Pytanie do ludzi ktorzy interesuja sie pierwszymi UFC!

Minoki Ichihara
Ron van Clief
Teila Tuli
Zawalczyli tylko po jednej walce .. nic prawie o nich nie wiem

Remco Pardoel
Patrick Smith
Keith Hackney
Gerard Gordeau
Harold Howard
Po kilku ciekawych walkach odpadli ...

Ci, którzy walczyli po jednej walce, byli po prostu mocno "przypadkowymi" fighterami, byli to amatorzy, jeśli chodzi o MMA, dobrze radzili sobie w jednej sztuce walki, np. van Clief był karateką, a Tuli sumoką. Władzom UFC zależało na pokazaniu przedstawicieli różnych sportów walki, aby wypromować swoje gale.

Ci, których wymieniłeś w drugiej grupie, walczyli jeszcze długo w innych organizacjach albo walczą do dziś! Pozdrawiam.

Teila Tuli Ten fajny grubasek, który dostał fajnego kopa w twarz, o ile się nie mylę.

Edit:

Minoki Ichihara - http://www.sherdog.com/fightfinder/fightfinder.asp?FighterID=35

Ron "Black Dragon" van Clief - http://www.sherdog.com/fightfinder/fightfinder.asp?FighterID=49

Teila Tuli - http://www.sherdog.com/fightfinder/fightfinder.asp?FighterID=16

Remco "Grizzly" Pardoel - http://www.sherdog.com/fightfinder/fightfinder.asp?FighterID=33

Patrick Smith - http://www.sherdog.com/fightfinder/fightfinder.asp?FighterID=21

Keith "The Giant Killer" Hackney - http://www.sherdog.com/fightfinder/fightfinder.asp?FighterID=38

Gerard Gordeau - http://www.sherdog.com/fightfinder/fightfinder.asp?FighterID=15

Harold Howard - http://www.sherdog.com/fightfinder/fightfinder.asp?FighterID=41

Może się przyda

Zmieniony przez - FightOrDie w dniu 2007-05-16 19:20:57

Teila Tuli Ten fajny grubasek, który dostał fajnego kopa w twarz... a potem jeszcze fajniejszego sierpa

Taaa

pat smith byl dobrym kicbokserem , walczyl w k1 i znokoutowal nawet Huga , przegral tez z Aerztem przez KO.Walczyl tez w kilku galach vale tudo
Gerard Gordeau walczyl w vale tudo w Japoni ...przegral z gosciem ktory wazyl 70 kg ale najbardziej pamietliwe z tej walki bylo to ze wsadzal gosciowi palce w oczy , ten typ stracil wzrok w 1 oku i przez kilka kolejnych lat nie mowiac nikomu walczyl z jednym okiem

Teila Tuli stracil po tym sierpie zęby a Gerard Gordeau zlamal sobie przy tym reke... Ahh, co to za szalone czasy byly...