Przemysław Owczarek-specjalny wywiad dla forum SFD

Jeśli chodzi o kraj i samą stolicę to jak najbardziej pozytywne wrażenia, mili ludzie, ładne okolice i wbrew temu co można przeczytać w internecie ludność nie wydaje się biedna, wręcz odwrotnie, widać tam rozwój społeczno-gospodarczy i całkiem przyzwoity poziom życia.

Organizację zawodów oceniam bardzo dobrze, wydaje mi się że wszystko przebiegało sprawnie. Nie miałem do niczego zastrzeżeń, jedynie podróż dała w kość.

W tym sezonie moim głównym celem były MP, nie myślałem w ogóle o ME, samo zakwalifikowanie się było dla mnie zaskoczeniem. Jadąc do Mołdawii miałem nadzieję wejść do finału, bo to już coś znaczy, więc gdy to się już udało to 4 miejsce w finale było dla mnie bardzo zadowalające jako debiutanta na zawodach międzynarodowych, startującemu ogólnie dopiero drugi sezon. Poziom przygotowania zawodników był wysoki, więc tym bardziej jestem usatysfakcjonowany :)

Nie mam pretensji co do wyniku, wiadomo pozostaje zawsze niedosyt, że nie jest to miejsce medalowe, być może gdyby uniknąć pewnych błędów w pozowaniu,a organizm nie byłby osłabiony przez pewne problemy żołądkowe i nieprzespaną noc, to być może było by lepiej, a być może nie...

Reasumując, występ i miejsce uznaję za bardzo udane, cieszy mnie również duża poprawa sylwetki w porównaniu do Mistrzostw Polski.

Zmieniony przez - masti w dniu 2013-05-22 21:41:22

Trenujesz juz ok 12 lat-jak w tym czasie było u Ciebie z kontuzjami?
Jak im zaradzić,może masz jakiś swój sposób?

Niestety nie potrafie nic w tym temacie doradzic oryginalnego, poniewaz nigdy nie borykalem sie z kontuzjami. Na pewno wplyw na mocniejsze sciegna ma sposob odzywiania, im mniej przetworzonych produktow, a wiecej warzyw i owocow w diecie tym lepiej. Wtedy mozemy byc pewni ze pula mineralno-witaminowa bedzie zawsze uzupełniona. Wazniejsza bowiem jest profilaktyka celem unikniecia kontuzji, niz pozniejsza prewencja. Faktem jest, ze i tutaj sposob zywienia ma kolosalne znaczenie.

Zmieniony przez - masti w dniu 2013-05-22 21:40:10

Reasumując, występ i miejsce uznaję za bardzo udane, cieszy mnie również duża poprawa sylwetki w porównaniu do Mistrzostw Polski.

Bardzo duza, a patrzac nie tak daleko w przeszlosc i Debiuty, to wrecz kolosalny postep. Z pewnoscia w przyszlosci medalowe miejsca na takich imprezach miedzynarodowych beda Twoje.

Ponownie moje pytania zwiazne z ME.
-Jak ocenisz ogolnie wystep naszej ekipy?
-Mahmut Irmak - zwyciezca kategorii do 80 i overall, zachywcil wielu obserwujacych te zawody. Irmak nie ukrywa ze ma w planach przejscie na zawodowstwo i najpozniej do roku 2015 wystartowac na Mr.Olympia Showdown ( do 212 funtow). Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Zwazywszy na to ze zawodnicy zawodowi, wystepujacy w klasie 212, waza min. 15 kg wiecej. ( Irmaka waga na ME to nieco ponad 75 kg ) Czy Irmak dysponujacy przy obecnej wadze wrecz perfekcyjna sylwetka, dorzucajac kg. nie stracilby tego?

Występ naszej ekipy oceniam dobrze, każdy dał wszystko z siebie. Może gdyby nie taka mecząca i długa bo aż 27 godzinna podróż, sylwetki były by bardziej wypoczęte i wyraźne a tym samym przełożyło by się to na lepsze lokaty. Niestety jest to tylko gdybanie, trzeba wziąć też pod uwagę fakt, że obsada zawodów była bardzo silna.

Co do Irmaka, to na żywo już w tej wadze i dzięki swojemu wzrostowi wyglądał imponująco gabarytowo na tle innych. Ma świetne proporcje, kształty, dojrzałe mięśnie, więc dołożenie kilku kilogramów z jego zapleczem może stworzyć silnego konkurenta na Olimpii. Nie sądzę żeby ten skok wagi spowodował pogorszenie w jego sylwetce, wręcz odwrotnie, jest tam jeszcze gdzie tego powrzucać, sęk w ty żeby zrobić to proporcjonalnie, a on wie co robi także moze być groźnym rywalem na tamtej scenie.

Jak sobie radzisz w życiu codziennym z treningami,dieta,pracą i rodzina?
Wiadomo-doba ma 24 godziny a spać kiedyś też trzeba.

Czy udało sie połączyć sport z praca,czyli ulubione hobby z zarabianiem pieniedzy na nie?

Jakie masz inne hobby oprócz sportu lub co robisz,by sie zregenerować psychicznie od kulturystyki na wyczynowym poziomie?

Kulturystyka wymaga duzego poswiecenia, ten sport jest bardzo egoistyczny, koncentrujesz sie mocno na sobie. Podporzadkowujesz takze zycie pod ten sport nie na odwrot. Brzmi to malo zachecajaco, ale jesli masz w tym co robisz pasje i potrafisz rowniez isc na kompromisy i sam je znajdowac wtedy otoczenie rowniez to rozumie i stara sie to akceptowac.

Odpowiedzialem bardzo ogolnikowo:) wiec przykład: jesli moja kobieta ma chec isc do kina to nie mowie nie, bo mam za godzine posilek tylko wrzucam go do pojemnika, bo nie jest problemem dla mnie zjedzenie go podczas seansu.

Rzecz jasna na imprezy weekendowe nie chodze bo nie lubie i takie tez mam otoczenie myslace zbieznie ze mna.

Po okresie startowym: rower, wycieczki, jakis grill no i troche dobrego jedzenia poniwaz dobrze zjesc to lubie :)

Jesli chodzi o prace to jestem trenerem/dietetykiem na silowni w klubie fitness u mnie w miescie, takze problemow z przygotowaniami nie mialem w tej kwestii.

Jaka masz opinie na temat kobiecej kulturystyki?

Negatywną jeżeli parametrami umięśnienia i ogólnym wyglądem kobieta zaczyna przypominać mężczyznę. Niestety tak się dzieje i nie podoba mi się to. Facet na skutek treningu staje się bardziej męski kobieta winna zaś być bardziej kobiecą, w tą stronę to sobie wyobrażam. Dobrym przykładem jest fitness gimnastyczne i nowa konkurencja bikini, które promują zdecydowanie estetyczne, wysportowane i miłe dla oka kobiece sylwetki.

Wielu poczatkujacych adeptów sportów siłowych i kulturystyki stara sie bardzo szybko zrobić duzą siłę i sylwetke-treningi maja juz na poczatku bardziej objetościowe niz zaawansowni po kilku latach trenowania.

Jak bys im doradził rozpocząc treningi na poczatku?


Druga grupa to trenujacy ok2 lata i wiecej-którzy doszli do pewnej formy i teraz mają kompletny zastój jakiejś partii umięśnienia lub prawie wszystkich grup mieśniowych.
Ta sytuacja zaczyna ich skłaniać do wiary w magiczne srodki, czasem do drastycznych i irracjonalnych postepowań w treningach i diecie , teorii,że na sucho nawet trawa nie rośnie...itp

Najcześciej też nie przynosi to oczekiwanych rezultatów...

Co radziłbyś w takim przypadku,by wyjść z impasu ?