Pippo
Wiele wskazuje, że Paweł Zagumny będzie żałował przeprowadzki do Grecji.
Przypomnijmy: rozgrywający reprezentacji Polski zmienił barwy klubowe - po sześciu latach gry w AZS Olsztyn podpisał roczny kontrakt z Panathinaikosem Ateny.
Jak donosi siatkarski portal Volley24, jego nowa drużyna przeżywa spore problemy finansowe. Wszystko przez zgrzyty na linii prezes klubu - sponsorzy, którymi byli bracia Thanasis i Pavlos Giannakopoulos. W sezonie 2007/2008 prezesem był Stathokostopoulos, który jednak nie potrafił się porozumieć w kwestii klubu z braćmi. Po nieudanych rozgrywkach na tym stanowisku zastąpił go więc Thanasis. Niezdobycie mistrzostwa Grecji i czwarte miejsce w Lidze Mistrzów uznano jednak za porażkę władz klubu i w efekcie nowy prezes zrezygnował. Razem z odejściem braci Giannakopoulos, Panathinaikos Ateny stracił również głównych dobroczyńców. Obecnie klub pozostał zarówno bez sponsora, jak i prezesa, a jak donoszą najświeższe wieści z Grecji, następców nie widać.
Tymczasem Paweł Zagumny zdecydował się na przejście do "zielonych koniczynek", m.in. ze względu na stabilność finansową nowego pracodawcy. Na jego decyzję miał również wpływ poprzedni sezon spędzony w Olsztynie, gdzie brak sponsora i widmo upadku klubu zmusiły siatkarzy do zrezygnowania z części wcześniej zapewnionych pieniędzy.
Ale Zagumny nie jest jedynym z polskiej ekstraklasy, który przeniósł się do Aten - kontraktem z Panathinaikosem związał się również Francuz Guillaume Samica, który w minionym sezonie bronił barw Jastrzębskiego Węgla.
Z deszczu pod rynnę...
Przypomnijmy: rozgrywający reprezentacji Polski zmienił barwy klubowe - po sześciu latach gry w AZS Olsztyn podpisał roczny kontrakt z Panathinaikosem Ateny.
Jak donosi siatkarski portal Volley24, jego nowa drużyna przeżywa spore problemy finansowe. Wszystko przez zgrzyty na linii prezes klubu - sponsorzy, którymi byli bracia Thanasis i Pavlos Giannakopoulos. W sezonie 2007/2008 prezesem był Stathokostopoulos, który jednak nie potrafił się porozumieć w kwestii klubu z braćmi. Po nieudanych rozgrywkach na tym stanowisku zastąpił go więc Thanasis. Niezdobycie mistrzostwa Grecji i czwarte miejsce w Lidze Mistrzów uznano jednak za porażkę władz klubu i w efekcie nowy prezes zrezygnował. Razem z odejściem braci Giannakopoulos, Panathinaikos Ateny stracił również głównych dobroczyńców. Obecnie klub pozostał zarówno bez sponsora, jak i prezesa, a jak donoszą najświeższe wieści z Grecji, następców nie widać.
Tymczasem Paweł Zagumny zdecydował się na przejście do "zielonych koniczynek", m.in. ze względu na stabilność finansową nowego pracodawcy. Na jego decyzję miał również wpływ poprzedni sezon spędzony w Olsztynie, gdzie brak sponsora i widmo upadku klubu zmusiły siatkarzy do zrezygnowania z części wcześniej zapewnionych pieniędzy.
Ale Zagumny nie jest jedynym z polskiej ekstraklasy, który przeniósł się do Aten - kontraktem z Panathinaikosem związał się również Francuz Guillaume Samica, który w minionym sezonie bronił barw Jastrzębskiego Węgla.
Z deszczu pod rynnę...
Power wears out those who do not have it.
Inne dyscypliny & Hazard
wikt
Black Pete
