SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

O stylach Kung Fu i ich nauczaniu w Chinach i na zachdzie

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 45769

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 112 Wiek 29 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 343
A czy w stylu Jow Ga (lub CHow Gar, jak kto woli) są też sparingi, zawody i walki zadaniowe?

Just do it.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 38 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 518
Ja też go znam i jeszcze parę innych osób - i co z tego? "Vietnamski nauczyciel", zresztą wciąż współpracujący z niektórymi szkołami w kraju nigdy nie ukrywał, że jow/chow gar nauczył się dopiero w Polsce i to w okresie, kiedy ten system rozwijał się praktycznie bez kontaktu z jakimkolwiek "źródłowym" ośrodkiem za granicą.

Yang - przeczytaj jeszcze raz co napisałeś:

"Jesli cię ten styl zainteresuje to po kil;ku latach nauki w tej szkole trzeba będzie udać się do azji na kontynuację nauki. Ten styl w singapurze i malezji wygląda znacznie inaczej i jest pelniejszy."

Jeśli De Marconi nagle poczuje, że chce pojechać do Azji, to bardziej "po drodze" będzie mu do Hong Kongu, bo tam jest źródło linii uczonej w szkole, o którą pytał. Jeśli chcesz uchodzić za znawcę, to nie mieszaj faktów, proszę.

Czy nauczanie jest pełniejsze w Azji czy nie to kwestia dyskusji nad konkretnymi przykładami. Szkoła w Niemczech ma akurat bardzo wysoki poziom.
Ciekawe swoją drogą na jakiej podstawie oceniasz kwalifikacje nauczycieli - choćby tych z Niemiec, czy USA - osób z kilkudziesięcioletnim stażem, stałym kontaktem z nauczycielami w Azji, potwierdzonymi sukcesami zawodniczymi ich uczniów, wsytępując z pozycji osoby, która ćwiczyła ten konkretny system 5 lat w kraju (u kogo oprócz Thanga, i jaki okres czasu bo jasno tego nie piszesz?) i rok w Singapurze (u kogo?) i miała "kontakt" z uczniami ze Stanów (z kim?)?

Rzucasz ocenami na prawo i lewo, nie popierasz swoich opinii niczym poza efektownymi ogólnikami - tak to widzę.


De Marconi - nie przejmuj się Nie musisz jechać zaraz do Azji W Krakowie (skoro pytasz o szkołę z Krakowa) i okolicach masz parę dobrych szkół kung fu i innych systemów też. Wszystkie są w stanie zapewnić Ci podstawy i postępy przez więcej niż kilka lat, umożliwią Ci też kontakt z nauczycielami z zagranicy.

O to jak wyglądają treningi danego systemu najlepiej pytaj się w konkretnych szkołach albo skorzystaj z darmowych pierwszych zajęć.
Niedługo będzie zresztą w Krakowie parodniowa impreza, na której będzie można poćwiczyć taiji, wing chun i jowga - informację znajdziesz na stronie federacji, o której już wspominałem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
Baojing - jak myślisz że kung fu poza nielicznymi wyjątkami jesli chodzi o style mozna nauczyc się na wysokim poziomie poza azją to ci gratuluję. Co do znacznych róźnic - ćwiczenia na manekinach, twardy chi kung , ćwiczenia na pniu drzew , ćwiczenia z obręczami, dla wybranych dloń czerwonego piasku i jeszcze wiele innych - ktora szkola na zachodzie tego uczy? Sukcesy zawodnicze mam w dupie że tak powiem - pojedź do azji i zobacz jak wyglądają sparingi w dobrej szkole tego stylu i porownaj to do tego co jest w Polsce lub Niemczech - nie wspominając o stanach - i wtedy twierdź ze to jest obojetne czy ćwiczy sie w dobrej szkole w Polsce, w Niemczech czy w Azji. Ja mam to porownanie i twierdze że jesli bym chcial trenowac na powaznie ten styl po pojechal bym do azji. Co pytający zrobi jego sprawa i wola.

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 112 Wiek 29 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 343
Wyjazd do Azji mam planowany już od dawna. Nie nasunął mi się tu z inicjatywy Yang'a.
Chcę opanować styl w kraju lub poza jego bliskimi granicami a później wyjechać do Azji aby tam trenować :)
Wiedzę na temat różnorakich styli mam dużą, więc o to proszę się nie martwić ;] Tylko braki mi pozostają w Kung Fu ;) Dlatego pytam ;)

Just do it.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 38 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 518
Nie muszę się tego domyślać, bo to wiem :D
Znowu to samo Yang - nie odpowiedziałeś na żadne pytanie, rzucasz ogólnikami w stylu "sparingi w dobrej szkole w Azji". Nadal nie odpowiedziałeś na najważniejsze z moich pytań - jakie masz kwalifikacje do oceniania, porównywania czyjegokolwiek treningu (z chow/jow gar)? Daje Ci je ten rok w Singapurze u anonimowego nauczyciela??

Obręcze widziałem we wszystkich "zachodnich" szkołach chow/jow ga, podobnie "ziółka" wspomagając ćwiczenia wzmacniające, manekin nie jest atrybutem chow ga (nauczyciele stosują go wg własnego uznania), ćwiczenie na pniach drzew - bez komentarza twardy chi gung - w takim rozumieniu jak w hung ga w chow ga jest śladowy. Wymieniasz akurat te najmniej istotne dla konstrukcji systemu rzeczy. Robią wrażenie na osobach powierzchownie poznających system ale tak naprawdę "serce" każdego normalnego stylu kung fu jest gdzie indziej. Takie czy inne specyficzne wzmacnianie ciała (pytanie: które jest najbardziej charakterystyczne dla chow/jow ga i od razu mówię, że nie jest to "dłoń czerwonego piasku" ? Wiesz?) to element dodatkowy, który może przechylić szalę na Twoją stronę ale nie jest niezbędny z punktu widzenia taktyki systemu - jeśli się ją zna, oczywiście
Była już o tym mowa na innym forum ale przypomnę - barierą do wprowadzania tego typu ćwiczeń (utwardzających) jest głównie wiek ćwiczących i wymagana bezwzględna systematyczność.

Yang, kiedyś na innym forum, używałeś jako swojego avatara loga szkoły południowej modliszki. Czemu nie wypowiadasz się raczej o tym systemie a nie o innym, o którym masz raczej ograniczone informacje? Dla wszystkich byłoby to ciekawsze, bo mimo bliskości szkół płd. modliszki (Anglia, Węgry) nie jest obecny w Polsce

De Marconi; życzę powodzenia w realizacji planów
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 112 Wiek 29 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 343
Dziękuje, przyda się

Just do it.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
Co nieco o Jow ga (chow gar) wiem bo to czeko się uczylem wiele lat temu w Polsce przez 5 lat bylo Chow garem w polaczeniu z rodzinnym stylem mojego nauczyciela - on wiedze o chow gar mial od G. C. z Krakowa, ktory uczyl się tego od przedstawicieli tego stylu z Kanady oraz ze Stanow. To że wyjechalem z polski na poszukiwania tego stylu spowodowalo że bylem w kilku szkolach tego w europie oraz spotkalem przedstawicieli innych szkół ze stanów włacznie. To co oni prezentowali - spowodowalo że postanowilem wyjechac do Singapuru i Malezji - pomogl mi w tym mój dobry znajomy francóz z ktorym się tam zabralem. Moim celem bylo wlasnie poznanie Tego systemu a nie innego - wtedy nie myślalem o chinach i o innym systemie - tam ponad rok trenowalem u dobrego mistrza - róznica jest zasadnicza pomiędzy szkolami w europie nie mowiąc o tym co jest w Stanach. To co napisalem poprzednio to faktycznie dodatki i co innego jest ważne - ale dla laika oddaje pewną różnicę, oraz sposób zaangażowania w trening. Wyobraź sobie jak się śmieją w azji kiedy im się mowi że w europie czy stanach jest taki czy inny mistrz co się uczy na seminariach i twierdzi że zna system i może go uczyć - oni niezła kase zbijają na takich ludzikach i biora za zdjęcie z palantem ekstra kasę. Ja mam porownanie nad sposobem treningu w polsce eurpoie i azji - ekspertem nie jestem ale mam wystarczająca wiedze by to napisac z czystym sumieniem że nikogo nie wprowadzam w bląd.
Co do tego co ja teraz też id wielu lat ćwicze - po co mam to opisywac kiedy tego nie ma w polsce - a w europie w tej formie też nie? To co ja cwicze bazuje na modliszcze w 70 % powiedzymy a reszta to jest Pak hok i Baguazang - własna kompilacja mojego nauczyciela - na pocżatku faktycznie uczy modliszki - ale bardziej zaawansowanych uczniow uczy czegoś troszke innego - zatem po co mam opisywac co i jak ćwicze kiedy nie ma szans sie tego w polsce uczyć? A ja jak wielokrotnie pisałem przez najbliższe 20 lat nie przewiduje zakladania szkoly - mam za dobra prace i za malo czasu by się tym zająć i nie interesuje mnie to.
to tyle co mialem do powiedzenie - nie rozwijam tego tematu więcej - bo nie warto.

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 38 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 518
To co w końcu - raz nauka poza Chinami ma sens (jeśli Ty jesteś uczniem - na przykład pięć lat w Polsce), a raz nie - jeśli chodzi o innych?
To aby nie megalomania??
Tak nawiasem mówiąc - na G.C. i jego nauki, jako autorytet w chow ga to akurat bym się nie powoływał. Taki zorientowany człowiek jak Ty Yang powinien wiedzieć czemu - jeśli nie, popytaj swoich źródeł w Azji. Tak nawiasem mówiąc, G.C. też najpierw uczył się tego systemu w Polsce - od Richarda Piwowońskiego. Nikt nie podważa kwalifikacji G.C. w clf, czy wysiłku popularyzatorskiego ale to zupełnie inna historia

Yang - faktycznie rozmowa z Tobą nie ma sensu; chcesz na siłę uchodzić za autorytet - fajnie, ale po raz drugi proszę - wypowiadaj się na tematy, które znasz. Powielasz w kółko te same grepsy, nie odpowiadasz na bezpośrednie pytania o konkretne rzeczy i usiłujesz wmówić czytelnikom, że kung fu to jakaś wiedza tajemna, dostępna tylko za siedmioma górami. Nie jest tak - i co więcej jest na wysokim poziomie nauczana również poza Azją (nawet o zgrozo - w USA; nawiasem mówiąc - w której szkole w USA ćwiczyłeś, bo rozumiem, że ćwiczyłeś skoro je oceniasz?) Zgadza się - bardzo mało osób trzyma ten wysoki poziom, ale to samo można powiedzieć o Chinach, Singapurze, itp. Dlatego poważni nauczyciele z Chin i okolic uczą każdego - również ludzi z Europy i USA nawet za darmo (tak, za darmo - to nie pomyłka) i w systemie seminaryjnym - jeśli tylko wykazują się pracowitością i robią postępy. To, że Ty nie znalazłeś tych osób, nie oznacza że nie istnieją (patrz drugie zdanie tego postu)

Jeśli chciałbyś coś opowiedzieć o tym co ćwiczysz - bardzo chętnie poczytam - to tym bardziej cenne informacje im trudniej dostępne - ale opowieści o chow gar bazujące na doświadczeniach z nieautoryzowanej przez nikogo szkoły i rocznym treningu u kogoś, kogo nazwiska nie chcesz podać - daruj sobie, bo mieszasz straszliwie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 33
po przeczytaniu tego wszystkiego doszedlem do wniosku, że najlepiej się uczyć kung fu w polsce do pewnego momentu i kontynuować w chinach.

,,Nie w broni jest siła, lecz w wojowniku, który nią włada''

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 22 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 154
A znasz moze Tarnowska szkole kung-fu nauczajaca stylu chow-gar i Viet-Vo-Dao ? Ze szkola wspolpracuje Vietnamski mistrz Thang, ale jesli jestes w temacie, to prosze o odpowiedz, jak oceniasz poziom w tej szkole?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Taekwondo World Champion PC Game

Następny temat

Jak się ma aikido do innych sportów walki?

WHEY premium