My Home Gym Dawid

witam jakis kontakt do Ciebie to bym dostal bo mam sprawe do Ciebie;))

kontakt poszedl na twoj emial wiec jak cos pisz lub dzwon meme133

wyciąg miód

ładnie, estetycznie ale mi by było szkoda kasy. Ćwiczysz tam sam ?

sorki, doczytałem, sam ćwiczysz... tym bardziej by mi było szkoda, na Twoim miejscu to bym karnety puszczał. Pozdro, rośnij ;)

Tylko sam... mnie tam szkoda kasy nie jest...z czasem pewnie duzo zmienie i przesztalce to co mam w cos innego mianowicie marzy mi sie silownia z maszynami Technogyma, gym80 badz authority fitness elite w sumie na jedna sciane wejdzie 4 maszyny na druga duzy stojak z hantalmi plus rack i brama ale to za kilka latek jest taki plan bo na taki wydatek to trzeba sianka kolo 20 tysiecy jak wyliczylem kupujac czesc nowe czesc uzywane narazie na tym bede macha pozdrawiam

Super siłka, masz soga:) Bardzo ładna, estetyczna, czysta, a muzyka jest? Na ściany poleciłbym Ci takie fajne plakaty w antyramach, ja mam duże plakaty Muhameda Ali na mojej piwnicznej siłowni i super wygląda... Czarno białe zdjęcia dają klimat... No i jakiś worek na środek, polecam marbo ten gigant największy, ani drgnie jak się go katuje i do tego ma uchwyt od dołu do przymocowania do ziemi...

dokupie jeszcze tak lustra z tylu za suwnica tam chce wstawic... chce sprzedac atlas, lawke z czasem do wyciskania w miejsce tych dokupic suwnice Hesa lub innej znanje firmy ale z hack maszyna ma byc i wyciag dolny przesune stojak na hantle badz zmienie na inny marzy sie mi zestaw hantli fajnych ale kasa dlatego teraz wyjezdzam na troche trzeba zarabiac... Na scianach faktycznie cos trzeba bedzie fajnego powiesic co do worka szczerzeci ci napisze nie lubie przemocy wrecz jej nie znosze a worek kojarzy mi sie wlasnie z takim czyms moze sie to okazac dziwne ale tak mam wole zle emocje wyladowac na bieganiu z psem lub na ciezarach niz kopac w worek pozdrawiam

Spoko, ja trenowałem boks, dlatego lubię czasem powalic sobie w worek:) A gdzie wyjeżdzasz? Ja mam zamiar niedługo wyjechać do Anglii... A wiesz co do maszyn to mam mieszane uczucie, w mojej drugiej piwnicznej siłowni miałem najprostsze przyrządy i polubiłem trening ze zwykłą sztanga i ławką, taki klimat fajny jest, np jak się ogląda filmy z Arnoldem... Oni nie mieli takich bajerów jak są dzis, a sobie dobrze radzili, ale z drugiej strony maszyny dają duże urozmaicenie w treningu i zapobiegają nudzie... Najbardziej to mi się podoba Twoje pomieszczenie, sam bym takie chciał mieć. Ja dziś kupiłem sto kilo obciążenia i teraz już mam czym machać, prawie 500 sie uzbierało:)

To kolejny wyjazd od 4 lat smigam do NL na kilka miechow potem przerwa i znow ...