Szacuny
0
Napisanych postów
40
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
540
czytałem wiele artykułów na tym forum na temat medytacji ale nie znalazłem czegoś co by mnie w pełni zadowoliło i zaspokoiło.
Powiedzcie mi jak można zacząć medytować.Trenuje Karate Kyokushin i bardzo chciał bym nauczyć sie tej sztuki, zawsze mnie to ciekawiło.Z tego co wiem to medytacja polega na supieniu swojej uwagi nigdy mi to nie chciło wyjść więc prosze was::
powiedzcie mi jak moge zacząć medytować i jak to kontynuować.Jakie odniose po tym efekty??
Za pomoc bez wahania sog mam nadzieje że poomożecie
Szacuny
0
Napisanych postów
40
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
540
Dzięki dużo sie z tamtąd dowiedziałem.
Ale najbardziej chodzi mi o to jak medytować (dokładna instrukcja-jezeli istnieje)by podczas walki zachować spokój i móc beż żadnych psyhicznych przeszkód pokazać 100% swoich możliwosći.???
Szacuny
0
Napisanych postów
19
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1346
jak medytować to zobacz w dziale kursy i poradniki na tej stronie, a jesli chodzi o spokój w walce, to jeśli chodzi o sportową to dużo sparuj, a jesli chodzi o ulice musisz byc pewny tego, że jednak czegoś się na treningach nauczyleś i nie przejmuj sie ze ktoś ci ryj obije, tym zajmiesz sie potem
Szacuny
0
Napisanych postów
40
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
540
Dzięki ale chciałbym sie dowiedzieć coś od kogoś kto ma j€ż pewne doświadczenie w medytacji jak on to zaczął robić i jakie przyniosło mu to korzyści????
Szacuny
30
Napisanych postów
1358
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
22408
Ja sobie czasem medytuje.Jest to dobry sposob na rozluznienie jak jestes spiety ,zestresowany.Jest duzo sposobow zeby wprowadzic sie w stan alfa.Przejscie fal mozgowych na nizsza czestotliwosc z fal beta na alfa,to wlasnie dzieje sie gdy medytujesz.Poloz sie na wznak.Zamknij oczy.Przypomnij sobie cos milego jakies mile zdarzenie,zebys poczul odczucia z tym zwiazane.Wazne jest zeby niemyslec o niczym,kazda mysl starac sie odgonic.Zaczynasz liczyc w glowie np od 70 do 1.I wyobrazasz sobie te cyfry.Skupiasz sie tylko na liczeniu.Dobrze jest zeby zgrac to wszystko z oddechem.Życze powodzenia.
Szacuny
0
Napisanych postów
86
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1134
Ja jak medytuje siadam na poduszce bo tyłek jest trochę wyżej i łatwiej mi utrzymać prosty kręgosłup. Chińczycy mówią ze ośrodek w którym powinno sie zbierać energie całego ciała jest 5 czy 7 cm poniżej pępka bo potem niby łatwiej koordynować swoje ruchy czy coś takiego, ja osobiście nawet nie wiem jak to robić żeby przenosić energie. Mężczyzna w chinach umieszcza lewą dłon na prawej łącząc je kciukami a kobiety odwrotnie chociaz nie wiem co to daje chyba po ptrosu tak sie przyjęło. Tak jak kolega wyżej wspomniał albo skupiasz sie na liczeniu albo tak jak ja robie na oddechu ( na wdychaniu i wydychaniu ) i tak trzeba robic puki nie osiągnie się oświecenia xD jeszcze nie wiem jak to sie odbywa ani co sie czuje ale moze kiedys :)Zas Bruce Lee mówił ze kiedy sie skoncentrujesz mozesz zatracic sie w tym co robisz i wszystko co przychodzi na mysl zostaje przez umysł odrzucane a nie dochodzi do niego zadna prawda lub nie prawda czy cos w tym stylu. Sam juz nie wiem jak robic moze i trzeba pozostawic umysł samemu sobie i nie koncentorwac sie na niczym po to aby wszsytkie mysli przeszły przez umysł.
Szacuny
0
Napisanych postów
16
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
162
Medytacja,medytacja.W walce nie da ci pewności siebie.Chcesz być opanowany w czasie walki to musisz dużo walczyć.A i też nie jestem pewien czy spokój w walce jest taki dobry, przecież walka to agresja i niszczenie a nie spokój.Przykładów znam kilka idzie koleś ulicą ,który medytuje i uważa, że to da mu przewagę aż tu nagle na pełnej k....e wyskakuje drugi koleś, który lubi się po....lać i co?Zazwyczaj takie starcie wygrywa ten drugi.Medytacja jest pomocna żeby pozbyć się negatywnych myśli.A jeśli chodzi o przepis na medytacje to chyba taki nie istnieje, każdy robi to inaczej z tego co wiem.
Szacuny
259
Napisanych postów
894
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
10626
Myślę, że można to odnieść do każdej innej dziedziny. Pewność siebie i spokój to przede wszystkim wiara w swoje umiejętności, zdolność szybkiej oceny itd. To tak jak trema - wszyscy mają, ale aktor czy muzyk pokładający zaufanie w swoje umiejętności odczuwa zazwyczaj mniejszą tremę. Medytacja wydaje mi się czymś dobrym, ale już po walce kiedy chcesz uspokoić rozszalałe myśli i przygasić wizje jak to mogłeś jakiegoś sqr***na zabić na 100 sposobów
Szacuny
0
Napisanych postów
40
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
540
Ja słyszałem że medytacja w walkce bardzo dużo pomaga.Weźmy przykład(kdzieś czytałem na jakieś stronce Karate nie pamiętam dokładnie):::
Masutasu Oyama wzioł 2 swoich uczniów zbliżonych do siebie umiejętnościami i kazał jednemu przez jakiś tam czas medytować a drugiemu przez tyki sam okres czasu trenować.Gdy minoł już ten okres wezwał ich do siebie i zobaczył że sylwetka ćwiczącego bardzo sie porawiła.Kazał im stoczyć walke ze sobą i zgadnijcie kto wygrał?Ten co medytował?Więc nie wiem czy ta medytacja nie jest przydatna w walce?
Zmieniony przez - fight team w dniu 2007-07-14 19:58:39
Szacuny
0
Napisanych postów
16
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
162
Może i pomaga, nie wiem. Mi np. nic nie daje(może po prostu źle to robie). Ale żeby sama medytacja była skuteczniejsza od treningu to mi się coś nie wydaje.