Z tego powodu że nie mam dostępu do żadnej siłowni z powodów finansowych a tu w UK jest dość drogo a ja uczeń nie mam zbyt dużo kasy mam parę pytań. Otóż mam sobie :
Drążek, ławkę z sztangą i chanelkami oraz tylko 60 kg obciążenia :(
Więc tak... Plecki niby mogę sobie po tyrać bo drążek a potem to nawet dowiązać jakieś obciążenie i się podnosić. Ramiona i nogi póki co też. Ale nie wiem co zrobić z klatą 60 kg to można machać i machać i myślę co by zrobić ???
Czy pompki z obciążeniem w plecaku to dobre rozwiązanie ??
Czy można dużo zrobić samymi rozpiętkami ( w co wątpię )
Można ogólnie zbudować Masę mając tak marny sprzęt ?
Nie mowie tu o jakiejś kosmicznej Masie ale np. teraz ważę 90 kg
i dobiłbym do 100 kg nie myśląc jak szybko lecz dojść
I jeszcze się spytam czy dobre są takie wymiary na początku?
Waga 89 kg
Wzrost 190 cm
Łydka : 40 cm
Udo : 60 cm
Pas : 87 cm
Klata : coś 110-115 cm
Ramię ( Biceps ) - 38 cm
Barki : 129 cm
Kark : 45 cm
Nigdy nie bede idealny ale nie powiedziane ze nie sprobuje :)