...
Napisał(a)
to z tym pytaniem czy ktoś bd ryzykował życie za 10 zl/h było dobre;p
...
Napisał(a)
a ty za ile bys zaryzykowal za 15 czy 50 a moze 500 ile warte jest twoje zycie dla ciebie/ zycie ryzykujesz co dziennie wychodzac z domu a i w domu wypadki sie zdarzaja pozostaje miec nadzieje ze naprawde istnieje zycie po zyciu i nie myslec o tym albo jestes typem czlowieka ktory podejmuje sie zadania i wykonuje je tak jak zagwarantowal albo nie i jak przyjdzie co do czego bedziesz dbal o wlasna dupe. pieniadze nie zmotywuja cie do zasloniecia kogos przed kula poczucie obowiazku moze ale nie ma takich pieniedzy ktore warte sa dla ciebie twoje wlasne zycie
Zmieniony przez - Bregalad w dniu 2009-06-02 02:24:38
Zmieniony przez - Bregalad w dniu 2009-06-02 02:24:38
****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)
bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa
http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)
...
Napisał(a)
Według mnie każdy swoje chwali.Cywilni BG's będą mówić,że ci po służbach mają swoje nawyki,pełnili inne funkcje,do czego innego byli szkoleni,mogli pozwolić sobie na takie srodki,których w cywilu nie mają,aby dobrze wykonywać zadania,itd. iże niekoniecznie do ochrony osobistej się nadają.Ale podobnie moze o cywilnych BG's wypowiedzieć się człowiek po służbach,mający czasem obycie "bojowe" z racji wcześniejszego wykonywania zawodu.Sądzę,że w zespole bodyguardów można wykorzystać inne spojrzenia,doświadczenia różnych osób zarówno po służbach,jak i BG z cywila ,tak aby VIP był i czuł się bezpieczny.Jest kwestia opracowania swoich procedur,bo wiadomo,że inne nawyki ma gość po służbach,a czego innego uczył się BG z cywila.
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
...
Napisał(a)
mi sie poprostu nie wydaje zeby ktos po 2 tygodniowym czy nawet rocznym kursie byl odpowiednio przygotowanym do tego zawodu i spora czesc pracodawcow mysli podobnymi kategoriami
****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)
bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa
http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)
...
Napisał(a)
po 2 tygodniowym czy nawet rocznym kursie byl odpowiednio przygotowanym do tego zawodu i spora czesc pracodawcow mysli podobnymi kategoriami -dokladnie .Podobaja mi sie twoje wypowiedzi.
...
Napisał(a)
Bregalad napisał: " (...)poza tym kogo nazywamy w takim razie specjalista jesli nie bylych antkow i ex-sf"
A ile godzin szkolenia z zakresu taktyki i technik ochrony VIP'a mają policjanci z AT albo inni specjale ? Nie mówię tu o pododdziale specjalnym ŻW przeznaczony typowo do ochrony VIP'ów.
O ile dobrze pamiętam to AT ma coś około 30 godzin.
Jak zauważył słaby istnieje róznica miedzy "mundurówką" a cywilami. Mundurówka poza profilem wyszkolenia rózni sie od cywili tym, że u nich pisze sie zapotrzebowanie na ludzi i sprzęt i to przeważnie sie otrzymuje, natomiast cywil ma skromny budżet i albo z niego starcza na coś albo improwizujemy.
Miałem okazje widzieć plan ochrony osoby stworzony przez byłego specjala w którym przewidziano śmigłowce z grupa wsparcia taktycznego, broń maszynową i kilka innych ciekawych gadżetów. Klient tylko sie usmiechnął i spytał kto za to zapłaci. A dotyczyło to ochrony Polaka na terenie Polski.
Ponadto trzeba zwrócic uwagę na to, że zarówno AT jak i specjale maja inne priorytety, a osobista jest dla nich zaledwie jakimś tam drobnym epizodem szkoleniowym.
Cywile specjalizujący się w BG szkolą się zaś prawie wyłacznie w tym kierunku.
Rasowy BG nie walczy on zapobiega dużo wczesniej niż ktokolwiek pomyśli o zagrożeniu. On je eliminuje juz na poziomie planowania. Zasada jest prosta jeżeli sekcja eskorty pieszej czy samochodowej musiała interweniować siłowo to znaczy, że na etapie planowania ktoś spier ... robotę.
Ochrona osobista, ta profesjonalna, to nie wymachiwanie bronią, walenie po ryju, przepychanie się z dziennikarzami itp. Ochrona osobista obecnie to opracowywanie strategi bezpieczeństwa, planowanie operacji i przedsięwzięć ochronnych, zapobieganie, prewencja i działania wyprzedzające.
To, że ludziska wierzą, że jak sie ma przy sobie kilku osiłków lub ostrzelnych specjali to zapobiegnie już wszystkim niebezpieczeństwom to wierutna bzdura. W takie rzeczy wierzą tylko Ci, którzy nie mają zielonego pojecia o współczesnym bodyguardingu.
Polecam: https://www.sfd.pl/Co_powinieneś_wiedzieć_o_ochronie!!!-t463413.html
Zmieniony przez - IKSROJAP w dniu 2009-06-18 03:24:11
oraz: http://www.iba-polska.pl/
Zmieniony przez - IKSROJAP w dniu 2009-06-18 03:25:18
A ile godzin szkolenia z zakresu taktyki i technik ochrony VIP'a mają policjanci z AT albo inni specjale ? Nie mówię tu o pododdziale specjalnym ŻW przeznaczony typowo do ochrony VIP'ów.
O ile dobrze pamiętam to AT ma coś około 30 godzin.
Jak zauważył słaby istnieje róznica miedzy "mundurówką" a cywilami. Mundurówka poza profilem wyszkolenia rózni sie od cywili tym, że u nich pisze sie zapotrzebowanie na ludzi i sprzęt i to przeważnie sie otrzymuje, natomiast cywil ma skromny budżet i albo z niego starcza na coś albo improwizujemy.
Miałem okazje widzieć plan ochrony osoby stworzony przez byłego specjala w którym przewidziano śmigłowce z grupa wsparcia taktycznego, broń maszynową i kilka innych ciekawych gadżetów. Klient tylko sie usmiechnął i spytał kto za to zapłaci. A dotyczyło to ochrony Polaka na terenie Polski.
Ponadto trzeba zwrócic uwagę na to, że zarówno AT jak i specjale maja inne priorytety, a osobista jest dla nich zaledwie jakimś tam drobnym epizodem szkoleniowym.
Cywile specjalizujący się w BG szkolą się zaś prawie wyłacznie w tym kierunku.
Rasowy BG nie walczy on zapobiega dużo wczesniej niż ktokolwiek pomyśli o zagrożeniu. On je eliminuje juz na poziomie planowania. Zasada jest prosta jeżeli sekcja eskorty pieszej czy samochodowej musiała interweniować siłowo to znaczy, że na etapie planowania ktoś spier ... robotę.
Ochrona osobista, ta profesjonalna, to nie wymachiwanie bronią, walenie po ryju, przepychanie się z dziennikarzami itp. Ochrona osobista obecnie to opracowywanie strategi bezpieczeństwa, planowanie operacji i przedsięwzięć ochronnych, zapobieganie, prewencja i działania wyprzedzające.
To, że ludziska wierzą, że jak sie ma przy sobie kilku osiłków lub ostrzelnych specjali to zapobiegnie już wszystkim niebezpieczeństwom to wierutna bzdura. W takie rzeczy wierzą tylko Ci, którzy nie mają zielonego pojecia o współczesnym bodyguardingu.
Polecam: https://www.sfd.pl/Co_powinieneś_wiedzieć_o_ochronie!!!-t463413.html
Zmieniony przez - IKSROJAP w dniu 2009-06-18 03:24:11
oraz: http://www.iba-polska.pl/
Zmieniony przez - IKSROJAP w dniu 2009-06-18 03:25:18
Przystoi aby Ojczyzna droższa nam była niz my sami sobie.
...
Napisał(a)
temu panu co napisał ten mit to się w główce poprzewracało i sam jest ze świata mitów.
Dzisiejsze zapotrzebowanie na ochronę osobistą jest bezpieczeństwo biznesmena a nie kolumbijskiego barona narkotykowego.
kto w Polsce używa broni chemicznej aby zabić np. Kulczyka lub Soloża?
W naszym kraju chodzi o to aby bezpiecznie dotrzeć z pracy do domu i z powrotem oraz dzieci były bezpieczne.
W naszym kraju zagrożenie bogatych ludzi może być z kilku stron:
1.panowie zwani karkami przyjdą po daninę.
2. konkurencja wykradnie prototyp lub plan marketingowy.
Dzisiejsze zapotrzebowanie na ochronę osobistą jest bezpieczeństwo biznesmena a nie kolumbijskiego barona narkotykowego.
kto w Polsce używa broni chemicznej aby zabić np. Kulczyka lub Soloża?
W naszym kraju chodzi o to aby bezpiecznie dotrzeć z pracy do domu i z powrotem oraz dzieci były bezpieczne.
W naszym kraju zagrożenie bogatych ludzi może być z kilku stron:
1.panowie zwani karkami przyjdą po daninę.
2. konkurencja wykradnie prototyp lub plan marketingowy.
Czaro
...
Napisał(a)
Polska to nie Irak czy Kolumbi, gdzie taliby lub inne świry podkładają bomby lub wybijają się baronowie narkotykowi.
Panie MIT wróć na ziemię i nie pisz o ochronie osobistej jak o trzeciej wojnie światowej.
A sumując wszystko znajdzie się 20% dobrych przykładów w pańskiej wypowiedzi.
Pozdrawiam!
Panie MIT wróć na ziemię i nie pisz o ochronie osobistej jak o trzeciej wojnie światowej.
A sumując wszystko znajdzie się 20% dobrych przykładów w pańskiej wypowiedzi.
Pozdrawiam!
Czaro
Polecane artykuły