Kre-Alkalyn pic czy prawda ??

dobra dobra

gdyby to byla prawda polowa osob z forum(szczegolnie bo braniu z nasycaniem) chodzilaby bez nerek wiec prawda jest oczywista...

chyba do mnie przemowiliscie :) jestem na nie :P sogi dla wszystkich :) tenx :)

Zmieniony przez - mazimazi w dniu 2004-08-10 21:28:47

Ten artykuł to fatalny błąd jednego z redaktorów SdW. Zatwierdził bez zgody właściciela gazety do druku tekst, który w rzeczywistości jest reklamą i to na dodatek nieuczciwą. Chłopak dostał ze Stanów artykuł, i myślał, że "złapał Pana Boga za nogi". Nie skonsultował go ze współpracującymi z redakcją specjalistami, którzy zazwyczaj teksty takie recenzują. Ten redaktor już w tej gazecie nie pracuje...
Sprawa Krealkalinu została już obśmiana w Stanach jakieś 2 lata temu. W tym artykule napisali, że producenci kreatyn deklarują, iż te są wolne od kreatyniny, bo badają suchą substancję. To jakieś brednie, bo standardowa metoda oznaczania czystości kreatyny i w zasadzie większości farmaceutyków to chromatografia cieczowa, a więc taka metoda analityczna, w której badany jest roztwór danej substancji.
Gdyby analiza chromatograficzna dawała jakieś błędne wyniki, to nie moglibyśmy być pewni niczego. Np. tego, czy biorąc tabletkę aspiryny bierzemy lek przeciwbólowy, czy lek przeczyszczający, czy jakąś truciznę.
Ten artykuł to taka sama herezja, jak dowodzenie, że wzorzec miary masy - 1 kg - daje fałszywe wyniki pomiaru wagi, i zawsze jak kupujecie 1 kg piersi kurczaka, to w rzeczywistości dostajecie kilka deko...
W nr. wrześniowym gazety będzie sprostowanie, wyjaśnienia redakcji, i opinie specjalistów.

Sposo Sławek, my tu pilnujemy działu na rozpowszechnienie takich rewelacji poprostu nie ma szan

temat umarł juz w momencie narodzin..

Ambroziak wielkie dzieki zawsze kupuje ta gazete bardzo mi sie podoba ale troche mnie to zdziwilo ze wszyscy mowia ze to jest pic bo uwazam ze wasza gazetka jest spox. Bardzo dziekuje, mam nadzieje ze innym razem takiego bledu nie bedzie :)

No i gdzie to sprostowanie?

Gazeta jest taka jaka musi być.
A pic na wodę to proste jak dęcie..
sprostowania nie było??
Pzdr.

Swoją drogą nie wiedziałem, żę Pan Ambroziak jest w "zarządzie" SdW i ma moc zwalniania pracowników...

Eee Sławek nie pisał ze zwalniał, ale ze koleś już nie pracuje w gazecie-informacyjnie.
Kurde przeczytałbym sobie to opracowanie bo przeglądałem tylko w kiosku ale nie kupowałem..
Pzdr.