JAK WALCZYC Z KOKSEM?

Nie. Oczywiscie w Gdansku tez jest grupa poczatkujaca.


Pawel Ziolkowski

MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA

Dzieki bogu bo juz myslalaem ze bede musial ci wazelinowac zeby sie dostac do zaawansowanych /))

Boruta duzo razy nawalales sie na ulicy????
Dajmy na to dyskoteki, fiknie gosciu ale bedzie mial problem a ja co rzuce nim na ziemie, siade i zaczne okladac??
A jak sie obronic jak bedzie jeszcze kilku i beda chciali mnie kopnac z buta w ryj jak bede siedzial na tym lezacym???

Ten temat byl juz przerabiany. W archiwach tego forum i starego forum Czarny Pas znajdziesz szczegolowe odpowiedzi na to pytanie.
Czy czesto to nie wiem, troche mi sie zdarzalo. Z kilkoma tez.


Pawel Ziolkowski

MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA

OK

Jocker - on obraza ciagle twoja dziewczyne, a ty zastanawiasz sie co robic? Człowkieku - jak nie masz pleców to przynajmniej postaw sie i walcz zawzięcie, jak będziesz walczył wystarczająco długo to pewnie się zmęczy i będzie remis. Musisz być twardy, trzymaj dobrze garde i nie wymiękaj. Poczekaj aż się zmęczy and kill him!!! Nawet jak dostaniesz, ale po długiej i zawziętej walce, to wątpie żeby chciało mu się wyskakiwać drugi raz. Musisz zniszczyć go psychicznie. Nawet jak dostaniesz to zaśmiej mu się w twarz. Ja waże tyle co ty - wogóle mam podobne wymiary - i po kilku starciach z koksami doszedłem do wniosku, że wcale nie są tacy groźni. I pamiętaj - garda!

acid, taki honorowy jestes? to moze bys przynajmniej odpisal na maila, ktory do ciebie napisalem po tym jak przez ciebie stracilem pare zlotych(nie chodzi o ilosc, ale o zasade). kiedys napewno przyjade do tego twojego Elku i chociaz nie jestem koksem to bedziesz musial probowac niszczyc mnie psychicznie.
a, i pamietaj, garda.

McLogan

Jesu co za ludzie Boruta uszanuj moj post.


Z tego co sie orientuje forum odwiedza 600 osob.

A ile mamy ludzi w Polsce ktorzy cos trenuja 600x80

Moze przemyslelibyscie sami bez niczyjej ingrencji co chcecie trenowac a nie sugerowali sie tym co ktos osiagnal. Kazda sztuka walki ma cos w sobie i napewno znalazlby sie niejeden ktory by zaprzeczyl i powiedzial STOP.

Niejeden trenujacy np judo, czy nie wiem Combat z ktorym kolega mialby problem.

To ze bedziesz trenowal bjj myslisz ze ci cos da???

a wlasnie ze nie, tylko nieliczni cos w zyciu osiagna .



"Dwie dekady plus siedem trwa wielkie imperium,
Głód, zaraza, krew i łzy - wojna. Wielu krzyczy, wszyscy są gnębieni w niespokojnym świecie. Az wreszcie nadejdzie zemsta!!!" Nie proboj rozumiec mych slow gestow.

O co Ci, Renegatt chodzi???


Pawel Ziolkowski

MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA

Że nie ważne czy i co będziesz trenował to dostaniesz w******l...

Ja się oczywiście z tym niezgodzę :).

Olek, [email protected]