Szacuny
60
Napisanych postów
20426
Wiek
34 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
84647
Jak podaja rozne zrodla wczoraj Frank Mir mial wypadek motocyklowy. Uderzyl w samochod i wypadl z motoru. Co dokladnie sie stalo - jeszcze nie wiadomo, ale podobno zlamal sobie kosc udowa i wczoraj juz przeszedl operacje. W kazdym razie Mir'a nie zobaczymy prawdopodobnie przez caly rok, co oznacza, ze nie bedzie mogl bronic tytulu mistrza wagi ciezkiej na pierwszym UFC w Japonii, w grudniu. Ciekawe, co UFC zrobi z tym fantem.. W kazdym razie miejmy nadzieje, ze to nie jest jakas bardzo powazna kontuzja i niedlugo znowu zobaczymy Franka w Octagonie.
Szacuny
60
Napisanych postów
20426
Wiek
34 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
84647
Teraz jeszcze doczytalem, ze prawdopodobnie jeszcze zyje tylko dzieki temu, ze po wypadnieciu z motoru spadl na trawe i nie doznal zadnych innym powaznych kontuzji. Operacja natomiast miala na celu naprawienie zmiazdzonej kosci.