Co Polacy wiedzą o oleju i jego zastosowaniu w kuchni

Co Polacy wiedzą o oleju i jego zastosowaniu w kuchni.


Polacy do smażenia używają najczęściej oleju lub oliwy z oliwek (81% wskazań) - wynika z badania Omnimas* zrealizowanego przez TNS OBOP. Zdecydowanie rzadziej sięgają po takie tłuszcze, jak smalec (33%), margaryna (28%) czy masło (11%).

Najczęściej niewłaściwie wykorzystywanym tłuszczem jest olej słonecznikowy. Prawie co trzeci Polak (32%) używa go do smażenia, mimo że oleje zawierające wielonienasycone kwasy tłuszczowe pod wpływem wysokiej temperatury łatwo ulegają utlenianiu i powinny być wykorzystywane tylko do surówek/sałatek (na zimno).

Wśród Polaków największą popularnością cieszy się olej określany jako uniwersalny (wymieniony przez 48% respondentów jako najczęściej używany rodzaj oleju). Następne w kolejności są takie tłuszcze, jak: olej słonecznikowy (22%), olej rzepakowy (21%), oliwa z oliwek (6%) i olej sojowy (2%). Wszystkie rodzaje olejów używane są przez badanych zarówno do surówek/sałatek (na zimno), jak i do smażenia (na gorąco).
1% badanych nie spożywa/nie używa żadnego rodzaju oleju jadalnego, a 4% nie wie, jaki rodzaj oleju jest wykorzystywany w ich domu.

Z badania także wynika, że większość z nas, niezgodnie ze sztuką kulinarną i zasadami zdrowego odżywiania się, uzupełnia w czasie smażenia ubywający olej świeżym. Jednocześnie tyle samo osób (77%) wie, że nie wolno kilkakrotnie używać tego samego oleju do smażenia.

Ponad połowa badanych Polaków (57%) jest również błędnie przekonana o tym, że olej zawiera cholesterol. Natomiast tylko 41% wie, że ze względów zdrowotnych oleje są zalecane dla osób z podwyższonym poziomem cholesterolu we krwi.

Ponadto, 45% respondentów twierdzi błędnie, że wszystkie oleje nadają się do smażenia potraw.

Co ciekawe Polacy nie wiedzą również, że rodzimy olej rzepakowy należy do grupy olejów o podobnych właściwościach co „śródziemnomorska oliwa z oliwek". Jedynie 32% respondentów wiedziało, że olej rzepakowy jest jej polskim odpowiednikiem.

Badanie zostało zrealizowane w ramach badania Omnimas w dniach 5-7 czerwca 2004 r. na reprezentatywnej grupie 1003 mieszkańców Polski powyżej 15 roku życia.

źródło: TNS OBOP

fajny art.

to fajnie mądralo ze umiesz czytac i przepisales artykul z gazety

ale zamiast krytykowac moglbys sie wysilic i napisac jak to powinno wygladac, ktory olej do smazenia, ktory do sorówek, itp

a nie tylko krytykowac

Po pierwsze nie uwazam sie za madrale, po drugie nie przepisalem tylko skopiowalem podajac zrodlo, po trzecie niczego nie krytykowalem, bo to nie moj artykul, po czwarte o tluszczach jest pelno postow a ten art. mial byc tylko ciekawostka.
Dla tych co nie wiedza a wiec pewnie dla Ciebie: na surowo spozywamy oleje z duza zawartoscia kwasow wielonienasyconych oraz wszelkie oliwy i oleje tloczone na zimno (olej lniany i o. z oliwek extra virgin) . Do smazenia uzywamy glownie oliwy z oliwek lub oleju slonecznikowego wysokooleinowego lub pzy braku funduszy oleju rzepakowy niskoerukowego ze wzgledu na wysoka zawartosc kwasow jdnonienasyconych, ktore nie sa podatne na utlenianie w takim stopniu jak te pierwsze. Nie powinno sie spozywac normalnego oleju slonecznikowego ze wzgledu na wysoka zawartosc kwasu z rodziny omega-6 (69g)

oki nie moge musze to napisac ,chodz ma free time ,smazymy na tluszcach stalych :slonina,smalec,olej kokosowy,podsmazac mozemy na oliwie z oliwek z wytlokow ,oliwe z oliwek extra vergin ,oelj lniany,olej z wiesolka dwuletniego pijemy,dodajemy do salatek ,i koniec przekazu

Soga juz dawalem