COOPER CHALLENGE

kabo9

Zrób coopera na rozgrzewkę, w porównaniu do tygodnia latania po górach to wydaje się pikuś



Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-06-10 09:22:19

Tylko na cooperze raczej od początku tętno w granicach 180+, a w górach to może z 20 minut na kilka godzin biegania dojdzie do takiego tętna

Dobra. Zacznę.

Aktualny wynik: 3080.
Test wykonany 30 maja.

Strategia treningowa:

Aktualnie reazlizuje 14 tygodniowy plan na półmaraton w 1:32 przy kilometrażu 40km/tyg

Myślę że na dzień dzisiejszy jestem w stanie tak pobiec, więc plan nie jest zbyt obciążający. Trening jest bardziej nastawiony ma utrzymanie formy niż jej podniesienie, dlatego poprawę w Teście Coopera planuje osiągnąć za pomocą utraty kilku kilogramów niż zwiększaniu niepotrzebnie obciążeń treningowych.

Zobaczymy co z tego wyjdzie :)


Paatik- dawaj, bo wiem że już po teście :)

Fighter- nie ściemniaj. To tylko 12 minut biegu









Zmieniony przez - Turoń Polarny w dniu 2020-06-10 09:45:37

Nic się nie dzieje, jak w polskim filmie.
A ja takie głupie pytanie mam, czy pierwszy test jest wiążący, czy można w trakcie wstawić lepszy i zadecydować który progres jest dla nas korzystniejszy?
Np.jakbym pobiegł ostatni test 15 września 2700m, pierwszy np. 1950m a powiedzmy za dwa tygodnie wykręciłbym 2000m.
To czy mogę sobie policzyć progres od 2000 do 2700 czy muszę zostać przy 1950? W sumie progres w krótszym czasie.

Yyyy...a nie będzie korzystniejszy właśnie gorszy wynik, czyli pierwszy?

No nie, bo w innym przeliczniku one wypadają.

Edit; Faktycznie mały ruch w temacie. Paatik, kabo?

Ja kokejną próbę mam za dwa tygodnie :)


Ps: dlatego przydałoby się ograniczenie czasowe jeśli chodzi o test. Paawo- dopóki nikt gorszego nie widział to go nie było.

Ja dziś będę próbować, jak mi nic planów nie pokrzyżuje.

Nadinka to połamania kolców, czy tam obcasów, chyba że boso to paznokci nie połam.

Ej, a może byłoby fajnie jakby wrzucać właśnie kilka prób, wszyscy by mogli obserwować progres.
Bo, że w zawodach dozwolona jest taktyka to ja wiem i wiem, że mogę o nieudanej próbie nie powiedzieć i zrobić poprawkę.
Tylko, że inni nie będą wiedzieć, a ja bym miał frajdę jakby np. kabo pobiegł 2480m i musiałby zap*****lać poprawkę.
A tak to zataiłby i po mojej frajdzie.

Popieram Paawo (sam nie wierzę że to napisałem). Więcej prób, większy ruch w interesie, lepsza zabawa.

Przecież jest napisane w poście przypiętym że do testu można podchodzić wielokrotnie :) Swoj kolejny planuje Na 21.06


Ja cały czas czekam na jakiś konkurentów


Zmieniony przez - Turoń Polarny w dniu 2020-06-15 15:13:58