Szacuny
16
Napisanych postów
676
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3129
Nie wiem co wy na to ale Ignashov wlaczył wczoraj jak na kacu. To nie był ten sam zawodnik. Nie chciało mu się w ogóle uderzać. I jakby nie dał rady mu kopnąć na głowę. Sędziowie ogłosili że wygrał ale tamten dostał tylko dwa strzały a Ignashov z piędziesiąt. Nawet ni chciał trofeum przyjąć wiedział że był słabszy. Co wy na to?
Szacuny
16
Napisanych postów
676
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3129
A co myślisz ogólnie o jego postawie ? On i Aerts to moi ulubieni zawodnicy i jak zobaczyłem jak walczy to prawie się rozpłakałem. Jeśli to jego forma a nie pojedynczy słaby występ to w Grudniu w Tokyo go zmiażdżą.
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mi sie podobala tylko pierwsza walka i pojedynek Bernardo. Reszta cieniutka. No moze jeszcza ta walka K1 MAX byla ciekawa, ale raczej jako ciekawostka - nigdy nie widzialem tak szybkich mawaszek, prawie ich nie widzialem
"Nie narzekam chociaz jestem nizszy niz Cleant Eastwood, chociaz nigdy nie dolacze do grona kulturystow, chociaz nie znam setek przyslow. Nie narzekam, bo fruzie wola optymistow!" [Lona]