Szacuny
9
Napisanych postów
416
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
6505
Hej.
Ćwiczę siłowo w domu 3x w tygodniu, 2x cardio i brzuch. Od jakiegoś czasu zaczęłam mieć problem z bólem pleców w górnej części i karku. Zrobiłam rtg, poza spłyconą lordozą szyjną nie wyszło nic niepokojącego. Odbyłam serię masaży i zabiegów u fizjoterapeuty i poprawiła się ruchomość mojej szyi, ale pojawił się ból między kręgosłupem a łopatką nasilający się przy pochylaniu głowy do przodu. W nocy dochodzi ból w mostku który przechodzi po wstaniu.
Czy przyczyną poglebiających się problemów może być trening? Powinnam zrobić przerwę? Jakieś rady jak mogę sobie pomóc?
Szacuny
311
Napisanych postów
629
Wiek
33 lat
Na forum
221 dni
Przeczytanych tematów
4801
Ja miałem podobny ból jak opisujesz od spania na boku nie wiem czy to to samo załatwiłem problem spiąć na płasko przez miesiąc i rozluźniająco leżenie 5 minut na zwiniętym ręczniku ( kładziesz się na ziemi ręcznik na kręgosłup i sobie leżysz a to ci rozciąga klatę i żebra). Prawdopodobna przyczyna to po zmasakrowanej klatce na siłowni źle ułożenie ciała po kilku tygodniach zrobiło problem. Zaznaczam opis podobny ale może ty masz coś innego opisałem tylko swój przypadek nie wiem czy pomoże
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
3
Wiesz co, może to być to, bo jak leżę na plecach jest lepiej. No i od jakiegoś czasu śpię na poduszce i jaśku, może ta głowa też sięza wysoko układa jednak...Spróbuję Twojego sposobu z ręcznikiem, dzięki.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6089
Napisanych postów
74915
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
748358
Z reguły problemy z funkcjonowaniem aparatu ruchu wynikają z wad postawy połączonych z podstawowymi błędami, które popełnia większość z nas, a szczególnie osoby początkujące. Jest to brak lub nieprawidłowa rozgrzewka i mobilizacja mięśni, nieprawidłowa technika ćwiczeń i nieodpowiedni dobór obciążenia, brak prehabilitacji (regularne rolowanie i rozciąganie mięśni). Sugeruję wprowadzić to wszystko plus dalej konsultować problem z fizjoterapeutą.
Szacuny
9
Napisanych postów
416
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
6505
Fizjoterapeuta to by mógł wyżyć na mnie do końca życia Budżet na niego i tak został znacznie przekroczony. Ale fakt. O ile robię mobilizację i rozgrzewkę przed treningiem, o tyle rozciąganie traktowałam nieco po macoszemu. Do tego doszły stresy i mamy rezultaty. Poprawię to na pewno.