
Brad Penner-USA TODAY Sports
Anthony Johnson o walce, która zmieniła jego nastawienie i rozpaliła na nowo chęć rywalizacji
Jednym z najbardziej oczekiwanych powrotów do Oktagonu UFC jest bez wątpienia powrót Anthony’ego „Rumble” Johnsona , którym mówi się od dłuższego czasu i sam zawodnik również co jakiś czas o nim mówi.
Były pretendent do tytułu wagi półciężkiej powiedział podczas ostatniego dnia medialnego grupy promotorskiej Dominance MMA, że jest otwarty na powrót w wadze półciężkiej lub ciężkiej – a nawet zasugerował, że może rywalizować w obu kategoriach.
Anthony Johnson"Czuję się dobrze. Jestem zdrowy, poza typowymi urazami, siniakami i tym podobnymi rzeczami. Ważę 230, 235 (funtów), gdzieś w okolicy, więc nie mam nic przeciwko zejściu do wagi wagi, czy po prostu zostaniu w ciężkiej. Będę walczył w obu kategoriach wagowych.
Wszystko jest kwestią otwartą. Czuję się dobrze. Prawdopodobnie zejdę do wagi półciężkiej, ale nie mam nic przeciwko rywalizacji w wadze ciężkiej. Wszyscy w obu kategoriach są bardzo utalentowani, więc nie mogę się doczekać wyzwań, które mam przed sobą."
Do niedawna wyglądało to tak, jakby "Rumble" całkowicie zakończył swoją karierę w MMA, ale teraz wszystko się zmieniło, a Johnson podjął decyzję o powrocie.
Anthony Johnson"Nie mam wymówek, naprawdę skończyłem z tym. Nie chciałem mieć nic więcej wspólnego z MMA. Nie chciałem już pracować nad grapplingiem, nie chciałem robić żadnych zapasów, zmęczyło mnie bicie i kopanie i te wszystkie rzeczy. Sprawdziłem się już w tym. Powiedziałbym to: Pewnie też nie byłem wtedy tak dojrzały. Miałem czas, by zastanowić się nad wieloma rzeczami i rozwinąć się jako człowiek.
Nie mam nic przeciwko temu, żeby robić parter i się kulać. Oczywiście wziąłem udział w pojedynku grapplingowym oraz w walce sumo, więc rywalizacja w parterze i robienie tych wszystkich dziwnych rzeczy nie jest teraz niczym niezwykłym."
Powodem zmiany decyzji Johnsona była jedna z największych walk w ostatnich latach, która przypomniała mu o jego własnych talentach walki i na nowo rozpaliła iskrę rywalizacji, która ostatecznie doprowadziła do podjęcia decyzji o powrocie.
Anthony Johnson"To była walka DC i Stipe 2 (na UFC 241). Patrzyłem jak walczą, widziałem jak walczą, i to była chyba trzecia lub czwarta walka, którą oglądałem od czasu przejścia na emeryturę. Kiedy powiedziałem, że skończyłem z MMA, to naprawdę skończyłem z MMA. Przynajmniej mentalnie czułem się jakbym skończył z MMA. Widziałem, jak walczą. Byli dwoma najlepszymi kolesiami w tym czasie. Prezentowali tak wiele umiejętności i talentu. Wszyscy inni prawdopodobnie widzieli normalną walkę, w której nie robili zbyt wiele, ale ja widziałem umiejętności, talent, wyczucie czasu, ustawienia. Wszystko było na tak wysokim poziomie. Zmusiło mnie to do powiedzenia sobie: "Wiesz co, nadal mogę to zrobić, więc pójdę tam i spróbuję."
Teraz, gdy "Rumble" planuje swój powrót, jego celem nie jest tylko zwykła rywalizacja. To kontynuacja jego podróży MMA aż do zdobycia tytułu mistrza UFC. A jeśli miałoby to oznacza walkę z aktualnym mistrzem Jonem Jonesem, to niech tak będzie.
Anthony Johnson"Chcę pokonać tego, kto ma pas, a najprawdopodobniej Jon będzie miał pas. Powinienem stoczyć walkę do końca roku."
Redaktor Fight24.pl i Sceny MMA i K-1
http://www.fight24.pl/
http://www.sfd.pl/Scena_MMA_i_K_1-f131.html