Btw w pracy mam luzny dostep do wielu specjalistow lekarzy z tytulami profesorskimi i kiedys pytalem o bezpiecznosc glutaminy, gosc (starszy profesor Biochemii) znalazl mi prace naukowa mowiace o skutkach ubocznych glutaminy w nadmiarze -> okazalo sie, ze nawet glutamina jak jest jej za duzo, potrafi sie zmieniac w jakis szkodliwy zwiazek, ktory zaburza prace neurotransmiterow w mozgu (oczywiscie to jakies drobne skutki uboczne, tak wiec porownujac korzysci do strat, korzysci sa nieporownywalnie lepsze, dlatego tez te wszystkie suplementy i tak sie stosuje, bo jesli nawet szkodzi to nie odrazu i nikt nie mysli o tym co bedzie pozniej).
Astutus