8 maja - UFC on ESPN 24: Rodriguez vs. Waterson

Josh Hedges/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

T.J. Dillashaw kontuzjowany, nie zawalczy z Corym Sandhagenem

Zmiana walki wieczoru gali UFC on ESPN 24.

Niestety opóźni się powrót T.J. Dillashawa (16-4, 12-4 w UFC) do oktagonu, jak poinformował w mediach społecznościowych sam zawodnik, podczas drillów na treningu zderzył się głową z innym zawodnikiem co doprowadziło do rozcięcia jego łuku brwiowego. Znaczące rozcięcie eliminuje Amerykanina z walki zaplanowanej na 8 maja. W walce wieczoru UFC on ESPN 24 przeciwnikiem byłego mistrza kategorii koguciej miał być Cory Sandhagen (14-2, 7-1 w UFC, #2 w rankingu UFC).
https://www.instagram.com/p/COMJZiErZrK/

Dillashaw nie walczył od czasu odbycie kary zawieszenia za wykrycie w jego organizmie EPO. Ostatni raz T.J. rywalizował w oktagonie jeszcze w styczniu 2019r. kiedy został szybko znokautowany przez Henry’ego Cejudo w walce o pas wagi muszej

Sandhagen jest obecnie na fali dwóch rewelacyjnych zwycięstw, w ostatnich pojedynkach Cory znokautował Marlona Moraesa obrotówka a później potrzebował 28 sekund by odprawił Frankie Edgara latającym kolanem.

Obecnie trwają prace nad zestawieniem, które ma być nową walką wieczoru. Według jeszcze nieoficjalnych informacji ostatnim starciem gali ma być pojedynek Michelle Waterson (18-8, 6-4 w UFC, #9 w rankingu UFC) z Mariną Rodriguez (13-1-2, 3-1-2 w UFC, #6 w rankingu UFC).

Ronald Martinez/Getty Images

Diego Sanchez wypadł z rozpiski UFC on ESPN 24, nie zawalczy z Donaldem Cerrone

Majowa gala straciła kolejny pojedynek.

Wczoraj informowaliśmy o kontuzji T.J. Dillashawa, która wyeliminowała go z rywalizacji w walce wieczoru UFC on ESPN 24 a teraz z karty walk wypadł także Diego Sanchez (30-13, 19-13 w UFC), który miał zmierzyć się z Donaldem Cerrone (36-15 2 NC, 24-12 1 NC w UFC). Póki co nie znamy powodów wycofania się Diego z rywalizacji, Cerrone pozostaje w rozpisce a organizacja poszukuje dla niego oponenta.

W przeszłości obaj zawodnicy trenowali w klubie Grega Jacksona jednak konflikt między nimi rozpoczął się gdy Sanchez stanął po stronie Mike’a Winkeljohna, który przygotowywał Mike’a Perry’ego do walki z Kowbojem gdy Donald nie trenował już w klubie w Albuquerque.

Cerrone nie zanotował zwycięstwa w pięciu ostatnich pojedynkach. Ostatni raz Donald walczył we wrześniu ubiegłego roku, na UFC Fight Night 178 Amerykanin rywalizował z Niko Pricem. Po mocnym starciu sędziowie wypunktowali remis (ze względu na ujemny punkt Price’a) jednak wynik zmieniono później na no contest.

Sanchez w ostatnich walkach przeplata zwycięstwa z porażkami. W ostatnim występie Diego musiał uznać wyższość Jake’a Matthewsa a wcześniej przez dyskwalifikację rywala wygrał z Michelem Pereirą.

Gala UFC on ESPN 24 odbędzie się 8 maja, jako walkę wieczoru planowane jest starcie Michelle Waterson z Mariną Rodriguez.

Alex Morono zastąpi Diego Sancheza w walce z Donaldem Cerrone na UFC on ESPN 24

Donald Cerrone ma nowego przeciwnika w walce na UFC on ESPN 24, a jest nim Alex Morono, który wejdzie jako zastępstwo za Diego Sancheza.

Po usunięciu z karty Diego Sancheza i zwolnieniu go z UFC, Donald Cerrone (36-15-1 MMA, 29-15-1 UFC) zmierzy się z Alexem Morono (18-7 MMA, 7-4 UFC) w trzyrundowej walce w wadze półśredniej w sobotę na gali UFC on ESPN 24 w UFC Apex w Las Vegas.

Dwie osoby posiadające wiedzę na temat pojedynku potwierdziły MMA Junkie to zestawienie, ale prosiły o zachowanie anonimowości, ponieważ organizacja nie wydała jeszcze oficjalnego komunikatu.

38-letni Cerrone, wygrał trzy walki z rzędu w okresie 2018-2019, ale od tego czasu zaczęła się seria niepowodzeń. Po czterech porażkach z rzędu, „Kowboj” ostatnio większościowo zremisował z Niko Price’em na UFC Fight Night 178 we wrześniu. Werdykt został później zmieniony no contest, ponieważ Price uzyskał pozytywny wynik testu na marihuanę.

Morono ostatnio walczył w grudniu, kiedy to przegrał z byłym mistrzem wagi lekkiej UFC Anthonym Pettisem przez jednogłośną decyzję. Przegrana ta nastąpiła po zwycięstwie Morono miesiąc wcześniej, kiedy to pokonał przez jednogłośną decyzję byłego mistrza Cage Warriors Rhysa McKee.

UFC on ESPN 24: Rodriguez vs. Waterson – wyniki ważenia

Przedstawiamy wyniki ważenia przed galą UFC on ESPN 24: Rodriguez vs. Waterson, która odbędzie się w UFC APEX w Las Vegas, a jej walką wieczoru będzie pojedynek kobiet w wadze muszej między Mariną Rodriguez a Michelle Waterson. W walce co-main event w wadze półśredniej zmierzą się Donald Cerrone i Alex Morono.

Ważenie rozpocznie się o godzinie 18:00.

Karta główna (godzina 2:00)

Walka wieczoru
125 lbs.: Marina Rodriguez (125.5) vs. Michelle Waterson (125)

Co-main event
170 lbs.: Donald Cerrone (170) vs. Alex Morono (170.5)

170 lbs.: Neil Magny (170.5) vs. Geoff Neal (171)
265 lbs.: Maurice Greene (237) vs. Marcos Rogerio de Lima (264.5)
155 lbs.: Diego Ferreira (160.5)* vs. Gregor Gillespie (156)
115 lbs.: Angela Hill (116) vs. Amanda Ribas (115.5)

Karta wstępna (godzina 00:00)
265 lbs.: Philipe Lins ()** vs. Ben Rothwell (264.5)
185 lbs.: Kyle Daukaus (186) vs. Phil Hawes (186)
145 lbs.: Ludovit Klein (146) vs. Mike Trizano (146)
125 lbs.: Zarrukh Adashev (125.5) vs. Ryan Benoit (129)***
185 lbs.: Tafon Nchukwi (186) vs. Jun Yong Park (186)
170 lbs.: Christian Aguilera (170.5) vs. Carlston Harris (170.5)

*- Ferreira został ukarany odjęciem 30% gaży, ale walka odbędzie się zgodnie z planem
**- Lins nie został dopuszczony do walki ze względów medycznych
***- Benoit został wykluczony z powodu problemów z wagą


Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2021-05-08 21:45:58

UFC on ESPN 24: Rodriguez vs. Waterson – wyniki walk

Przedstawiamy wyniki walk gali UFC on ESPN 24: Rodriguez vs. Waterson, która odbędzie się w UFC APEX w Las Vegas, a jej walką wieczoru będzie pojedynek kobiet w wadze muszej między Mariną Rodriguez a Michelle Waterson. W walce co-main event w wadze półśredniej zmierzą się Donald Cerrone i Alex Morono.

Gala rozpocznie się o północy.

Karta główna

Walka wieczoru
125 lbs.: Marina Rodriguez pokonała Michelle Waterson przez jednogłośną decyzję

Co-main event
170 lbs.: Alex Morono pokonał Donalda Cerrone przez TKO (ciosy) 4:40, runda 1

170 lbs.: Neil Magny pokonał Geoffa Neala przez jednogłośną decyzję
265 lbs.: Marcos Rogerio de Lima pokonał Maurice’a Greene’a przez jednogłośną decyzję
160,5 lbs.: Gregor Gillespie pokonał Carlosa Diego Ferreirę przez TKO (ciosy) 4:51, runda 2
115 lbs.: Angela Hill vs. Amanda Ribas – Ribas z pozytywnym wynikiem na koronawirusa
185 lbs.: Phil Hawes pokonał Kyle’a Daukausa przez jednogłośną decyzję

Karta wstępna
145 lbs.: Mike Trizano pokonał Ludovita Kleina przez jednogłośną decyzję
185 lbs.: Jun Yong Park pokonał Tafona Nchukwi przez większościową decyzję
170 lbs.: Carlston Harris pokonał Christiana Aguilera przez techniczne poddanie (anakonda) 2:52, runda 1


Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2021-05-09 11:30:46

Chris Unger/Zuffa LLC

UFC on ESPN 24: Rodriguez vs. Waterson – bonusy i konferencja prasowa

UFC rozdało cztery bonusy w wysokości 50 000 dolarów po sobotniej gali UFC on ESPN 24.

Dwóch zawodników zgarnęło bonusy za „Performance of the Night”, a dwóch innych zabrało do domu dodatkowe czeki za „Fight of the Night”.

Występ wieczoru: Alex Morono

Alex Morono (19-7 MMA, 8-4 UFC) wkroczył do co-main eventu przeciwko Donaldowi Cerrone (36-16-1 MMA, 29-16-1 UFC) z zaledwie tygodniowym wyprzedzeniem. W pełni wykorzystał swoją szansę. Morono ruszył na Cerrone pod koniec pierwszej rundy. Zranił go ciosem, a następnie kontynuował walkę aż do zwycięstwa przez TKO w stójce z przyszłym członkiem Hall of Fame UFC.

Występ wieczoru: Carlston Harris

Carlston Harris (16-4 MMA, 1-0 UFC) zapisał się w historii będąc pierwszym zawodnikiem z Gujany, który wygrał w UFC. Zmierzył się on z Christianem Aguilera (14-8 MMA, 1-2 UFC), którego poddał anakondą na otwarcie gali. Harris jest 19 zawodnikiem, który wygrał przez anakondę w UFC.

Walka wieczoru: Gregor Gillespie vs. Diego Ferreira

Gregor Gillespie (14-1 MMA, 7-1 UFC) miał duże problemy z Diego Ferreirą (17-4 MMA, 8-4 UFC) w pierwszej rundzie ich walki na głównej karcie. Ferreira wydawał się nawet bliski skończenia rywala. Gillespie jednak przetrwał tę rundę, a w drugiej zaczął się rozkręcać i ostatecznie poddał Ferreirę na 9 sekund przed końcem. Ponieważ Ferreira przestrzelił limit wagi, nie mógł otrzymać bonusu w wysokości 50 tysięcy dolarów.

Poniżej konferencja prasowa po gali:

Chris Unger/Zuffa LLC

Silniejsza i lepsza w boksie Marina Rodriguez pokonała Michelle Waterson na UFC on ESPN 24

Marina Rodriguez wciąż pnie się w górę drabinki dywizji słomkowej. Potencjalna pretendentka do tytułu pokonała w sobotę Michelle Waterson w walce wieczoru gali UFC on ESPN 24.

Marina Rodriguez (14-1-2 MMA, 4-1-2 UFC) wypunktowała Michelle Waterson (18-9 MMA, 6-5 UFC) przez jednogłośną decyzję. Była to zacięta walka, w której Rodriguez pokazała swoją siłę i boks.

Pierwsze dwie rundy walki były dość wyrównane. Waterson starała się pozostać na zewnątrz, podczas gdy Rodriguez napierała do przodu. Waterson dobrze radziła sobie z wyprowadzaniem kopnięć na korpus i twarz. Rodriguez również zadawała ciosy i wyprowadzała kopnięcia, ale jej siła była znacznie większa i powodowała najwięcej obrażeń.

W trzeciej rundzie Rodriguez naprawdę uwzięła się za Waterson. Brazylijka parła do przodu i trafiała mocnymi kombinacjami przez całą rundę. Waterson próbowała trzymać Rodriguez na dystans kopnięciami i cofaniem się, ale Rodriguez dobrze radziła sobie ze skracaniem dystansu i atakowaniem mocnymi uderzeniami. Pod koniec trzeciej rundy Waterson była poobijana i zakrwawiona.

W czwartej rundzie losy walki mocno się odwróciły. Rodriguez ostro zaatakowała Waterson, ale „The Karate Hottie” poszła po obalenie, utrzymując górną pozycję przez cały czas, zadając ciosy i pracując nad zdobyciem lepszej pozycji. Rodriguez po prostu nie była w stanie wrócić do stójki, ale wykonała dobrą robotę unikając znaczących obrażeń.

Piąta i ostatnia runda pokazała umiejętności obu zawodniczek. Waterson dysponowała świetnymi kopnięciami na korpus i głowę. Jednak Rodriguez obalała Waterson i rozbijała ją mocnymi ciosami. Podobnie jak w poprzednich rundach, Waterson była aktywna i cały czas pracowała, ale siła Rodriguez zdawała się przyćmiewać jej wysiłki.

Marina Rodriguez pokonała Michelle Waterson przez jednogłośną decyzję (48-47, 49-46, 49-46)

Rodriguez ma obecnie dwie wygrane walki z rzędu, po tym jak w styczniu na UFC 257 odprawiła Amandę Ribas. Jej jedyną porażką w karierze jest przegrana z byłą mistrzynią UFC Carlą Esparzą.

Waterson ma bilans 1-3 w swoich ostatnich czterech występach w klatce. Jej jedyna wygrana w tym okresie to niejednogłośna decyzja nad Angelą Hill we wrześniu.

Chris Unger/Zuffa LLC

Alex Morono sprawił Donaldowi Cerrone kolejną porażkę rozbijając go na UFC on ESPN 24

Donald Cerrone zaliczył w sobotę szóstą walkę bez zwycięstwa, kiedy to na gali UFC on ESPN 24 przegrał z Alexem Morono już w pierwszej rundzie walki co-main event.

W rywalizacji w stójce zwyciężyła siła Morono (19-7 MMA, 8-4 UFC), który porozbijał Cerrone (36-16 MMA, 24-13 UFC) uderzeniami.

Morono rozpoczął walkę potężnym ciosem, który chybił i ustawił walkę w klinczu pod siatką. Następnie zawodnicy przeszli do otwartej wymiany ciosów. Cerrone wyprowadził kilka ładnych kopnięć na korpus i nogi, a Morono odpowiedział kilkoma mocnymi ciosami.

Gdy pierwsza runda dobiegała końca, Morono wyprowadził czysty cios, który wstrząsnął Cerrone. „Kowboj” przetrwał początkowe uderzenia, ale Morono wyczuł krew i rzucił się po skończenie. Cerrone został mocno zraniony, gdy był przyparty do siatki, a Morono wyprowadzał ciosy, aż sędzia Marc Goddard przerwał walkę.

Alex Morono pokonał Donalda Cerrone przez TKO (uderzenia) – runda 1, 4:40

Morono wszedł do walki jako zastępstwo za Diego Sancheza z zaledwie sześciodniowym wyprzedzeniem i był zachwycony, że udało mu się wykonać zadanie.

Alex Morono

„Mam teraz mieszane uczucia i cieszę się, że wygrałem dla Teksasu i mojej drużyny” – powiedział Morono w rozmowie z Danielem Cormierem. „Moim celem w tej walce było skupienie i nie zbaczanie z właściwego toru”.

Chris Unger/Zuffa LLC

"Nigdy nie odejdę w ten sposób. Nie ma mowy, żebym tak skończył" - Donald Cerrone ani myśli o przejściu na emeryturę

Donald Cerrone zapowiedział, że nie odejdzie na emeryturę po tym, jak na gali UFC on ESPN 24 jego seria porażek powiększyła się do pięciu przegranych walk z rzędu i jednej nierozstrzygniętej.

Donald Cerrone (36-16 MMA, 23-13 UFC), lider w rankingu liczby zwycięstw w UFC, jest w najgorszym momencie swojej kariery. Ostatni wynik zanotował w sobotę, kiedy to przegrał przez TKO w pierwszej rundzie Alexem Morono (19-7 MMA, 8-4 UFC), który przyjął walkę w zastępstwie za Diego Sancheza.

Od pewnego czasu pojawiają się pytania, czy 38-letni "Kowboj" powinien kontynuować karierę. Sam zainteresowany powiedział, że jak na razie rezygnacja z kariery nie wchodzi w grę.

Donald Cerrone

"Jestem pewien, że teraz będzie wiele rozmów na temat – „Może przejdzie na emeryturę. Może to jest właściwy moment.” Ale to nie jest brane przeze mnie pod uwagę" - powiedział Cerrone na konferencji po gali. "Muszę coś wymyślić. Czuję, że wyszedłem, zacząłem mocno. Kto wie? Będziemy musieli to obejrzeć, ocenić, zobaczyć co się dzieje. Jestem w dobrym nastroju. Pojadę do domu, zobaczę moich dwóch chłopców, spędzę czas z rodziną. Gówniana noc w biurze, ale mam nadzieję, że UFC nigdzie mnie nie odsyła i jeszcze mnie zobaczycie.”

W osobnym wywiadzie z Brettem Okamoto z ESPN, Cerrone otworzył się nieco bardziej na temat tego, gdzie jest jego miejsce. Podkreślił, że czuje się zdrowy i trenuje zgodnie ze standardami wymaganymi do walki na najwyższym poziomie, ale to po prostu nie zadziałało w Oktagonie.

Donald Cerrone

"Nie wiem co ci odpowiedzieć na pytanie: „Czy to już ten czas?” Nie wiem. Nie czuję się tak, jakbym miał skończyć. Ale to jak się czuję i jak występuję to dwie różne rzeczy. To jest do bani. Kto wie? Chcę wrócić do 155 funtów. Nie ma wymówek. Ten dzieciak wyszedł i był gotowy."

Cerrone dał Morono swoje pełne uznanie za zadanie dobrego ciosu i zwycięstwo. Powiedział, że teraz planuje wrócić do domu i spędzić czas z dwoma synami, a następnie porozmawia z prezydentem UFC Daną White’em o swoich dalszych krokach.

Trzeba zaznaczyć, że w ostatniej serii bez zwycięstw Cerrone, Morono jest pierwszym zawodnikiem, który nie jest byłym niekwestionowanym lub tymczasowym mistrzem UFC, z którym Cerrone przegrał. Być może jest to niepokojący znak, ale dla Cerrone nie oznacza to końca.

Donald Cerrone

"Nigdy nie odejdę w ten sposób. Nie ma mowy, żebym tak skończył. Nie mógłbym pozwolić, aby moje dziedzictwo zakończyło się w ten sposób".

Jeff Bottari/Zuffa LLC

Po zwycięstwie na UFC on ESPN, Marina Rodriguez chce zmierzyć się w kolejnej walce z Joanną Jędrzejczyk

Marina Rodriguez po zwycięstwie nad Michelle Waterson na UFC on ESPN 24 ma na oku największe nazwiska w wadze słomkowej. Jedną z zawodniczek z którymi chciałaby się zmierzyć jest była mistrzyni Joanna Jędrzejczyk.

Marina Rodriguez (15-1-2 MMA, 4-1-2 UFC) pokonała Michelle Waterson (18-9 MMA, 6-5 UFC) przez jednogłośną decyzję w sobotniej walce wieczoru na UFC Vegas 26 i chociaż walka odbyła się w wadze muszej z powodu ogłoszenia walki kilka dni przed galą, to wynik podbił Brazylijkę w dywizji 115 funtów.

Jest kilka walk, które interesują Rodriguez, ale pojedynek z Joanną Jędrzejczyk (16-4 MMA, 10-4 UFC), najbardziej utytułowaną mistrzynią w historii dywizji, wydaje się stać ponad wszystko.

Marina Rodriguez

„Chciałabym zawalczyć jeszcze kilka razy w tym roku” – powiedziała Rodriguez na konferencji prasowej po gali. „Mam nadzieję na przeciwniczkę z pierwszej trójki następnym razem. Yan (Xiaonan) walczy teraz z (Carlą) Esparzą. Jeśli ona wygra, to może być bardzo dobra walka. Z Esparzą już walczyłam, i to całkiem niedawno, więc nie jest to walka, która mnie ekscytuje. Może któraś z nas zdobędzie pas i będziemy mogły walczyć ponownie. Joanna (Jędrzejczyk) to walka, na którą zawsze czekałam i myślę, że fani też. Jeśli ona wraca i rozważa ponowną walkę, byłabym chętna, aby z nią zawalczyć.”

Droga Rodriguez do UFC on ESPN 24 była ryzykiem. Dostała wezwanie do walki z 11-dniowym wyprzedzeniem, a następnie musiała uporać się z wieloma urzędniczymi przeszkodami w swoim kraju, aby uzyskać niezbędne dokumenty do walki.

W międzyczasie Rodriguez musiała odbyć podróż do Stanów Zjednoczonych, a po drodze zaliczyć kilka dni kwarantanny. W Las Vegas pojawiła się w środę w tygodniu walki, a mimo to zrobiła wagę.

Nie przeszkodziło jej to również w walce w Oktagonie. Rodriguez powiedziała, że wiedziała, że Waterson jest trudnym wyzwaniem stylistycznym niezależnie od okoliczności i zrobiła wszystko co w jej mocy, aby uczynić tę walkę dobrym widowiskiem.

Marina Rodriguez

„Jedną z ważniejszych rzeczy była próba kontrolowania dystansu bez robienia z tego nudy,” powiedziała Rodriguez. „Ostatecznie to jest to po co tu jesteśmy. Nie jesteśmy tu po to, aby urządzać nudne walki, jesteśmy tu po to, aby bawić fanów. Zrobiła bardzo dobrą robotę unikając tego, więc słowa uznania dla niej. Przyjechałam tu po nokaut, jeśli jest taka możliwość, a ona nie dała mi takiej szansy. Starałam się atakować tak mocno jak tylko mogłam, ale nie udało mi się skończyć walki. Ale to słowa uznania dla niej.”