Pierwszy post i od razu kilka wątpliwości, pytań... Nie ma sensu niepotrzebnie mydlić, więc przechodzę od razu do sprawy. ;)
Przy wzroście ok. 182cm moja waga waha sie w granicach 75kg. Na pozór liczbowe relacje są jak najbardziej poprawne, jednak mieśnie stanowią bardzo mały procent całości w stosunku do zalegajcej tkanki tłuszczowej.
Nie mam w planach robienia z siebie żadnego anorektyka, jednak chciałbym zredukować ten tłuszcz na rzecz mieśni. Za cel nie obieram też sobie zrobienie z siebie żelbetonowego kloca, a poprostu delikatne usprawnienie swojego ciała - lekka masa mięśniowa mieszcząca się w granicach normy z ładną rzeźbą. Nie fascynuje mnie kulturystyka, jednak chciałbym poprawić swoją siłę i wygląd.
Pytanie numer 1:
Czy jest możliwość redukcji tkanki tłuszczowej przy jednoczesnym przyroście masy mięśniowej?
Kolejnym moim problemem stała się dieta. Nie jestem w stanie ułozyć stałego jadłospisu ze względu na różne pory powrotu do domu. Jestem skłonny stosować się do ogólniejszych zasad diety (unikanie wiekszych ilości tłuszczy, napojów słodkich gazowanych, itp.).
Pytanie numer 2:
Czy w związku z powyższym osiągnięcie spadku tłuszczu, a następnie przyrostu masy mięśniowej może się odbwać bez stałych posiłków o stałych porach?
Odżywki i suplementy, hm... To męczy mnie najbardziej.
Czy ma to sens, a jeżeli tak to czy brak stałej diety tego sensu nie zaburzy? Biorę oczywiście pod uwagę przede wszystkim 3-4 treningi w tygodniu po te 40-60min.
Mam na oku pewny zestaw polecony mi przez znajomego (http://bcaa.pl/sklepik/product_info.php?cPath=36&products_id=883). Chciałbym wspomóc się takimi produktami by móc w ciągu najbliższego miesiąca zrzucić te 4-5kg zbędnego tłuszczu, a w kolejnym miesiącu zabrać się za budowę masy mięśniowej.
Pytanie numer 3:
Czy przedstawiony zestaw wart jest swojej ceny i czy jest godny polecenia? Zaznaczam, że nie zamierzam oszczędzać 20zł ryzykując jakieś niepewne historie z nieprzewidywalnymi odżywkami/suplementami. ;)
Chyba ostatnia moja wątpliwość - czy jestem w stanie w tym samym czasie zrzucić tłuszcz z okolic brzucha, klatki piersiowej, pleców, ud? Wyczytałem ostatnio w jakimś źródle, że tłuszcz spala się równomiernie, czy jednak ćwicząc partie mięśni wymienionych wyżej okolic ciała będę jednocześnie zrzucać z nich nadmiar tłuszczu? Czy tłuszcz z okolic klatki piersiowej będzie spalać się ciężej niż z okolic brzucha?
Zdaję sobie sprawę z mojego amatorskiego podejścia do sprawy. Jeżeli strzeliłem jakąś głupotę z góry sory, jednak takich osób jak ja jest na tym forum kilkanaście i kazda szukając odpowiedzi po kilkuset innych tematach zniechęca się do zasięgnięcia porady tak jak to wcześniej kilkukrotnie bywało ze mną. ;)
Liczę, że udzielone mi odpowiedzi będą w stanie pomóć nie tylko mi ,a także innym niedoświadczonym, a mimo to chcącym coś zrobić z własnym ciałem osobom. ;)
Pozdrawiami z góry dzięki za odpowiedź, a przede wszsytkim wyrozumiałość. ;)