Odzywki

Z tego co tuttaj wyczytalem to bialko i inne odzywki sa bardzo dobre. Gadalem ztez z kumplami ktorzy brali odzywki i mowia ze ww, bialko nic nie daja i zebym tego nie kupowal. Powiedzieli ze kreatyna jest najlepsza bo po niej tyja i wiecej wyciskaja. Co wy o ym myslicie? tylko nie piszecie mi tego co uslyszeliscie, tylko jesli sami probowaliscie tego. Czyli podajcie cos na wlasnym przykladzie. A i tak wogolecwicze dopiero tydzien. Czy na poczatku kupowac wogole jakies odzywki? Mam B12 czy to cos daje? Tak wogole to co? Bo ja slyszalem ze energie. Dzieki

Powiedz kolegom, że są w błędzie - bo właśnie białko jest priorytetowym budulcem mieśni a ww to energia potrzebna do ich pracy!
Skoro zaczynasz ćwiczyć, to zapomnij o suplementach i odżywkach przynajmniej na kilka miesięcy. W Twoim przypadku szybko zobaczysz efekty, bo trening dla Twoich mięśni będzie szokiem co zaowocuje wzrostem. Po kilku miesiącach będzie trudniej, bo przyzwyczają sie do wysiłku i już ich wzrost będzie utrudniony - a wtedy będziesz mógł pomyśleć o odżywkach.
Najważniejsze jest jedzenie bogate w węglowodany, białak i tłuszcze też.
Kreatyna daje pompe (choć nie na wszystkich) ale dobrze działa tylko przy odpowiedniej diecie i przestrzeganiu ważnych wskazówek.
Pozdro.

Witam
Odżywki białkowe, węglowodanowe to substytuty żywności i oczywiście są zbędne jeśli posiłki spożywane w ciągu dnia zawierają wszystkie składniki potrzebne do budowy tkanki mięśniowej (i do innych celów) w odpowiednich ilościach. Kreatyny nie ma co porównywać do białka (są to dwie różne substancje). Białko jako budulec jest niezbędny ale że białko dostarczasz z różnych źródeł w ciągu dnia - odżywka proteinowa stanowi tylko jakąś część, więc brak jej nie stanowi problemu wielkiego (wyeliminuj białko całkowicie z diety to szybko zobaczysz jak bardzo ono jest potrzebne człowiekowi tym bardziej w sporcie, to samo tyczy się ww). Kreatyna jako silny energetyk komórkowy daje faktycznie spektakularne rezultaty ale bez białka czy węglowodanów (których może brakować w diecie) nie da dosłownie nic. Co do stosowania kreatyny - na razie odczekaj jeszcze trochę. W początkowej fazie (zaczynasz dopiero treningi) organizm nie zaadaptował się do nowych warunków i warto poczekać do czasu aż wszystkie mechanizmy zaangażowane w produkcje energii będą działały na najwyższych obrotach (adaptacja zachodzi również na innych płaszczyznach).