SPHINX

jako ze dieta jest nieodzownym i podstawowym elementem dopingu to postanowilem napisac tu fajny przepis na dobre cycki. wiem ze to nie dzial odzywianie dlatego mozna ten post wywalic jak ludzie poczytaja. a szczerze to bedac w tym dziale to zadko do dzialu odzzywianie siegam.

mysle ze wiekszosc z nas jadla shorme w restauracji sphinks i mysle tez ze nie tylko mi ona smakowala. wiec postanowilem wyciegnac ten ich przepis na doprawienie miesa. mysle ze bedzie to mile urozmaicenie dla codziennego kurczaka na ktorego czasem juz nie mozemy patrzec. typ nie chcial dac ale jakos go tak ladnie poprosilem a pozatym jestem teraz instruktorem na silowni i go prowadze to musial sie odwdzieczyc jakos


przepis jest na 30kg piersi z kury bo tam tak robia wiec trzeba sobie podzielic na swoja porcje.

filet z kurczaka 30kg
koncentrat pomidorowy 300g
maga w plynie 130ml
olej 1L
suszona natka pietruszki 30g
przyprawa kamis do gyrosa 250g
curry 30g
papryka ostra40g
papryka slodka 80g
pieprz bialy mielony 30g
pieprz czarny mielony 30g
czosnek granulowany 70g

przyprawy pomieszac a nast dodac cienko pokrojone cycki i odstawic do zamarynowania 30-60min

dzis mi zona robila i smak praktycznie ten sam lub lepszy

smacznego koksiki

specjalnie dla Ciebie Grzesiu:
smazymy z obu stron cycki kuraka , zalewamy smietaną rozmieszana z goracym kubkiem(cebulowym),przyprwawiamy i wpieprzamy
jak dla mnie najlepszy sposob na kure

Noo skład wyglada apetczynie. Ładnie sie prezentuje pogrubienie w nicku grats !

Heh fajny przepis musze sprobowac Moja dziewuche do kuchni zagnam by mi zrobila
Gregor grubcio jestes i widac odrazu zainteresowania kulinarne no no

Nie lubie jesc w sphinkse poniewaz maja jakies dziwne jedzenie takie suche i mam zgage ale przepis wykorzystam dam go mojej kobiecie niech zrobi i wtedy sie wypowiem

Sog za przepis (duchowy)



Zmieniony przez - TurboMEN w dniu 2006-01-29 00:31:45

turbo takie sa najcenniejsze

Dobra to ja se musze najpierw kobite sprawić żeby mi to zrobiła. Ale obiecuje że sprawdze przepis. Tylko że samemu to mi się nie chce robić - szkoda mi czasu. Ja to zawsze ide po najmniejszej linni oporu gotowy sos chiński z łowicza wymieszny z kurą i ewentualnie ryżem i jedziemy z koksem.
Poz

acha chcialem dodac ze to troszeczke trzeba razem poddusic ( ale to chyba ozywiste bylo).

juz wam przestalem smakowac tradycyjnie