Postanowiłem powrócić do ćwiczeń. (Mam 20 lat, wcześniej ćwiczyłem przez 2 lata - niestety poprzez kilka sytuacji przestałem ćwiczyć przez rok). Od tygodnia znów ćwiczę, i postanowiłem, że wyposażę sobię od nowa domową siłownie. Na początek pragnę zaznaczyć, że jestem idealistą (wiem, że to głupie, ale jeśli wyposażam siłownię w sprzęt danej firmy - to się jej trzymam). Przeszukałem mnóstwo forów, aukcji, odwiedziłem kilka sklepów sportowych - wybór padł na firmę THORN. Na początku chcę sobię zakupić ławeczkę. Zaznaczam, że jedyne co chcę osiągnąć to ładnie wyrzeźbiona, proporcjonalna sylwetka, a co za tym idzie - nie potrzebuję ławeczki o nośności 500kg. (info dla osób, które zechcą mi zaproponować kelton'a).
Najbardziej odpowiada mi model 7828
http://www.allegro.pl/item965649395_lawka_thorn_7828lb_7828_pod_sztange_koszalin.html
Co o nim sądzicie ? Czy taki modlitewnik jest wygodny?
Drugą opcją jest model 7810
http://www.allegro.pl/item948270798_solidna_lawka_master_thorn_body_7810_modlitewnik.html
Model ten wydaje się być nieco trwalszą konstrukcją (większa nośność) lecz z tego co widzę nie posiada skosu ujemnego (chyba że się myle - niech mnie wówczas ktoś poprawi).
Która z tych ławeczek byłaby lepsza? Proszę o odp.