Chodzę na siłownie 3x w tygodniu.
Wzrost: 178 cm.
Moja waga miesiąc temu: 94 kg
Teraz: 81 kg
Lecz problem nie leży tutaj. Głównym powodem dzięki któremu postanowiłem się odchudzać są piersi...
Gdy byłem u lekarza ten powiedział mi że to nie jest ginekomastia tylko tkanka tłuszczowa - ok. Tylko nie rozumiem dlaczego od miesiąca (mimo, że ćwicze i trzymam się diety) nic, ale to nic się nie zmieniło. Brzuch zrobił się płaski, a piersi odstają i są widoczne jeszcze bardziej. Wykonywałem różne ćwiczenia na klatkę piersiową lecz nie przynosi to żadnych efektów. Może Wy wiecie co jest nie tak ? :/