Mam na imię Tomek i od roku chodzę na siłownie, efekty mam bardzo małe. Ważę 65kg, mam 23 lata i 170cm wzrostu. Staram się jeść mniej więcej po 2800kcal dziennie z dużym naciskiem na białko. Moim celem jest nabranie masy mięśniowej. Próbowałem zwiększyć kalorie ale jestem typem endomorfika i szybko się otłuszczałem. Na śniadanie zazwyczaj jajka z ciemnym pieczywem, na drugie śniadanie owsianka z owocami, na obiad kurczak z brązowym ryżem lub ziemniakami. Na noc jem twarogi, przed snem serek wiejski z owocem. Nie wspomagam się żadnymi odżywkami.
Jeśli chodzi o makroskładniki to wychodzi dziennie około:
tłuszcz: 77g
węgle: 326g
białko: 187g są dni kiedy białka wychodzi mi około
Mam 3 dniowy plan treningowy w którym łączę plecy-triceps, klatka-biceps, nogi-barki:
Robię po dwa ćwiczenia na partię po 3-4 serie 12-6 powtórzeń z progresją ciężaru.
Proszę o rady co powinienem zmienić. Mam nadzieję że wszystko napisałem.