Lej go. Co się będzie gówniarz panoszył
Pamiętam jak jeszcze zaczynałem Kyokushin i nie miałem żadnego kyu to w grupie w której chodziłem był jeszcze taki mały (tu pewne niecenzuralne określenie
) z 7 kyu. Nosił się z tym strasznie. Kiedyś jak spotkałem go idąc na trening kazał mi nieść swoją torbę powołując się na pasek. Żałuje, że nie skopałem mu wtedy porządnie dupy, a tylko odmówiłem
Kiedyś nie miał kto z nami prowadzić treningu i gnojek ubzdurał sobie, że jak ma 7 kyu, czyli nawyższy stopień na sali, to będzie prowadził trening... Takiego wała
Nikt się go nie słuchał i wszyscy robili swoje. Zebrał następnego dnia naganę od trenera oczywiście
A co Tobie proponuje? Olać go. Na macie może i ma wyższy stopień i może Cię spompować, ale poza matą? Poza matą ma tylko dwa lata mniej od Ciebie
Jak będziecie ze sobą sparować możesz mu dać co nieco do zrozumienia.
Ogólnie sądzę, że to śmieszna sytuacja z takimi typkami
___________________________
Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
Banzai
Ban-10K
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."