szukam suplementu, który skutecznie blokuje apetyt. Jestem na redukcji.
Zależy mi jednak na tym, żeby broń Boże nie był to spalacz działający na zasadzie zwiększonej potliwości. Mianowicie dlatego, że brałem kiedyś Fenix Ground Zero i rozwaliłem sobie nią gospodarkę hormonalną w wątrobie i cholernie się pocę - dopiero z tego wychodzę, więc taki spalacz odpada na starcie.
Bardzo proszę o rady.
Pozdrawiam serdecznie!