Szacuny
8
Napisanych postów
732
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4130
Mam pytanie odnośnie batonów proteinowych. Nigdy nie zastanawiałem się czy jest to zdrowe. Robie je od jakiegoś czasu. W zależności od czasu w jakim je jem robie dwa typy
wychodzi jednolita maź - w smaku wyczuwalny jest proszek... i właśnie o niego mi chodzi. W składzie (żeby konsystencja była jednolita) jest odrobina wody góra 50ml więc proszek niezbyt się rozpuszcza ? Równi dobrze mógłbym jeść proszek prosto z puchy :) Czy jest to zdrowe ? Mam zamiar je brać na długie wykłady na studiach góra dwa razy w tygodniu.
Szacuny
8
Napisanych postów
732
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4130
Heh wiem że się nie zatruje - raczej przedramatyzowałem z tym zdrowiem - raczej mi chodziło o sprawy typu trawienie, wchłanianie się białka, bóle brzucha, ekhm... sraczka :) i tego typu nieprzyjemności.
W mleku nie próbowałem. Z reguły unikam laktozy (ewentualnie te pare gram z odżywki i twarogu na noc). Więc zostanę przy wodzie.
Temperatura wody nie ma znaczenia bo tak czy tak wychodzi to samo. Chodzi o proporcje woda <-> odżywka. Nie bez powodu zalewasz ją 300 ml wody a nie 50... :) nie ?
Szacuny
8
Napisanych postów
732
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4130
Czyli powiedzmy biorę takowego batona uprzednio zrobionego przeze mnie w domowych warunkach, zjadam go i pije wodę ? I to wsio ? żadnych problemów żołądkowych, biegunki etc ?
Szacuny
8
Napisanych postów
732
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4130
Po ptakach :) kupiłem za 400 zł worek 15 kg :)
ale to już mój drugi i szczerze nigdy nie miałem problemów z ostrowią. Chodziło mi o samą konsystencję. Jak kupie droższe białko to na to samo wyjdzie i tak będzie dużo proszku a mało wody bo o to cały czas mi sie rozchodzi :)
eNd_ tylko wtedy w lodówce nie dojdzie do formy batonika tylko będzie breja :) IMO