wyroznic marka.c !

bo niektóre rzeczy zrozumiesz z wiekiem
tak juz jest i tego sie nie da zmienic
rozny wiek = rozna perspektywa

jestem za

no marek to napewno jest mlody z dyche satrszy odemnie

A kto napisał, że marek jest młody?

A tak przy okazji nadawania bolda markowi, może być zdjąć moda Hubertowi, jakiś czas już się nie udziela, chyba że panują jakieś inne reguły w tym przypadku ...

Zmieniony przez - Charon w dniu 2006-02-27 13:10:52

Jeśli chodzi o dział Odżywianie to chyba lepsze pytanie: czy Marek jest zainteresowany, czy chce pomóc, poświęcić trochę swojego czasu na udzielanie się? a nie czy zasługuje na pogrubienie... Moim zdaniem tak to trzeba rozpatrywać! jego kwalifikacje, wiedza i doświadczenie nie powinny podlegać dyskusji.

Uwazam podobnie jak Ellis

marek.c wyskoczyl na to forum jak krolik z kapelusza i to akurat w tym momencie, kiedy sytuacja sklepow pod dworcem cenrealnym jest bardzo niepewna, kiedy pojawilo sie mase nowych punktow, kiedy okazalo sie, ze kilka projektow mu nie wypalilo. mowi otwarcie o przygodzie z aas, o tym, ze bral, pisze ladne elaboraty, podaje pomocna dlon bioracym. zaraz sie zacznie pisanie co jest dobrym towarem a co wy***ka. a nastepny krok, to gdzie kupic
ma duzo wiedze, to fakt.
odnioslem jednak inne wrazenie, na pewno naraze sie na krytyke, ale to moje zdanie.
wydaje mi sie, ze takie nagle pojawienie sie na tym forum moze byc proba reklamy swojej osoby i sciagniecia klienteli. ale nie do zakupow suplementow

a co w tym zlego??

niewiem jakie byly intencje ale napewno lepiej isc do fachowca niz do turow ktorzy w zyciu sztangi na oczy nie widzieli

wlasciwie to trafiles kula w plot, nigdy niebralem niczego niedozwolonego ale potrafie sobie wyobrazic ze gdybym bral to chcialbym porady od autorytetu w tej sprawie a nie 25karka ktory zjadl wiadro sterydow i tylko dlatego uwaza sie za fachowca

w dodatku jest mozna rzec 'osoba publiczna' wiec niepozwoli sobie na walki na towarze

ale to tylko moje dywagacje niemajace nic wspolnego z rzeczywistoscia, nieznam marka.c, nigdy go w zyciu na oczy niewidzialem i niemam bladego pojecia czym sie czyms takim zajmuje czy nie

woznica masz dowody czy to pomowienia bo jesli to drugie to odpoczywasz od forum z mojej reki

to kolejna proba walki warszawskich sklepow o klienta (tekst Pana woznicy), wiec takie pranie brudow nie mozna tolerowac

Pozdrawiam
GÓRAL