szczeka na ulicy, a szczeka na ringu

no ale ten Khan to faktycznie troche slaba szczenka. dostal w twarz i nogi zelki i po walce

ale to nie ciota. szczęka to raz, że genetyka, dwa obicie.

Coś widzę, że ten temat Cię mocno zaintrygował czyżbyś dostał ostatnio na ulicy KO i próbujesz dowiedzieć się czy nadajesz się na boksera? :P

Tu masz jeszcze taki archiwalnym post (tylko nie odświeżaj bo będzie BAN). Zwróć uwagę na wypowiedzi Bahamuta, który tłumaczy skąd bierze się KO. https://www.sfd.pl/Szczęka_a_nokaut_-t245754.html


Przy okazji powiedzenie Kuleja "nie ma odpornych na ciosy są tylko źle trafieni" nie ma przełożenia na niektórych bokserów typu Estrada. Są genetyczne freaki.

Zmieniony przez - Wojekv w dniu 2012-08-23 08:34:43

Nie wiem jak wy, ale ja często spotykałem się z poglądem, że ciosy w bandażach i rękawicach są mocniejsze od ciosu zadanego gołą pięścią ponieważ:
- przez rękawicę ręka jest (nieco, ale zawsze) cięższa,
- bandaże dają maksymalne usztywnienie (energia ciosu nie "ucieka" przez zgięcie nadgarstka) i niejako zamienia drobne kości pięści w jedną masę (takie jest założenie zresztą:) oczywiście najlepsi "uliczni" fighterzy są w stanie na tyle mocno zacisnąć pięść, że mają efekt podobny do zabandażowania (podobno)),
i stosunkowo niewielka ilość wypełnienia w rękawicy nie przeszkadza w tym, żeby ostatecznie cios był jednak silniejszy.
Co o tym myślicie? Jak na mnie to nawet ma sens.

Zmieniony przez - MatiAu w dniu 2012-08-23 09:30:26

Matiau z bandażami się można zgodzić, alternatywa na ulicy to zapalniczka

Może nie tyle co mocniejsze w bandażach a "czystsze" lepiej wchodzą :) i bardziej bolą, z racji jak powiedział MatiAu niszczy kości i skórę. Z drugiej strony zauważyłem, że w rękawicach bardziej "boli" mózg :P

Takie ciekawostki:
W tradycyjnym MT w owijkach KO goni KO. Padają jak muchy pomimo faktu iż to waga lekka.




Z kolei boks w samych owijkach i to nawet w kategorii ciężkiej jakoś nie uświadcza tylu KO




Po takim porównaniu faktycznie nasuwa się stwierdzenie, że bokserzy mogą być twardsi, jednak z drugiej strony gołym okiem widać różnicę w postawie i obronie boksera a MuaiThai'owca

Zmieniony przez - Wojekv w dniu 2012-08-23 10:08:40

Hehe ale ja nie wątpię, że w samych bandażach, ze względu na usztywnienie, ciosy są mocniejsze niż gołą piąchą :D (co do filmików powyzej, myślę tak jak Wojekv, że różnica wynika ze sposobu obrony boksera i zawodnika MT (oczywiście bokserzy mają lepszą obronę ale ze względu na ograniczony repertuar technik - tylko pięści wchodzą w grę).
Chodziło mi o to, że paradoksalnie pomimo dodania miękkiej warstwy ochronnej w rękawicach, ciosy mogą być jednak mocniejsze od tych bez rękawic i bandaży, mimo, że założenie było odwrotne.


Zmieniony przez - MatiAu w dniu 2012-08-23 10:30:56

Zmieniony przez - MatiAu w dniu 2012-08-23 10:37:34

Ciosy sa mocniejsze, czy robia wiecej krzywdy. Coś widzę, że ten temat Cię mocno zaintrygował czyżbyś dostał ostatnio na ulicy KO i próbujesz dowiedzieć się czy nadajesz się na boksera? hehe Ja na ulicy to czesto bywam i nigdy nie zostalem wyslany do krainy snuw jeszcze w przeciwienstiwie do innych i tak sie zastanaaiwalem czy na boks z tym nie sic
chodzi o to, ze nigdy nie lezalem na ziemi nie przytomny.


Zmieniony przez - boxerkokser w dniu 2012-08-23 14:12:05

boxerkokser tak szczerze ile Ty masz lat? Sposób zadawania pytań, sposób wypowiadania się a nawet to iż ciężko rozumujesz składnia Mnie do stwierdzenia, że musisz być max gimnazjalistą :]

Zmieniony przez - Wojekv w dniu 2012-08-23 14:29:19

nie chce mi sie pisac poprawnie, jakie to ma znacznenie. jak cos mozesz dodac to wal, inaczej siedz cicho,