"Cudze mięśnie zawsze wydają się większe"
...
Napisał(a)
Najlepszy pojecie wzgledne. Zawsze mozesz cwiczyc z mniejszym obicazeniem.
...
Napisał(a)
Jaki lekarz Cię kontroluje? Ja miałem podobny przypadek niby poszedłem do okulisty po soczewki a tu bach coś w oku wykryła. Zero ćwiczeń miałem mieć zwolnienie z wf nic siedzieć tylko i nawet biegać nie mogłem. Jeszcze powiedziała że tego się nie operuje. Poszedłem do innego lekarza to samo. Dla mnie jak wyrok to było. Siłownia za 2500 i tylko patrzyłem się na nią. Trwało to z tydzień. Życie zmienione o 360 stopni. W końcu ktoś polecił mi Pana prof. Zagórskiego z Lublina. Pojechałem zbadał mnie i powiedział żebym żył dalej tak jak dawniej tylko będzie mnie musiał kontrolować czy nic się nie dzieje. Powiedział że nawet można to operować. Na swoim przykładzie upewniłem się w przekonaniu że Ci nasi lekarze to mało wiedzą. Ale mimo wszystko przez tydzień zastanawiałem się co dalej będzie i ta niepewność jest najgorsza. Z to w tej chwili ćwiczę, gram w piłkę, żyje normalnie. Ale za to jaka motywacja na treningu też była Nie poddawaj się i łap soga za temat
...
Napisał(a)
obecnie jestem umówiony na wizytę u pani dr. Jochan w sprawie zeza, wizyta u niej pierwszy raz. Kontroluje mnie dr. Ochalik i dr. Romaniuk. Roman, to musiało być to coś poważnego jeśli chcieli Ci zakazać ćwiczeń? Aha, nie powiedziałem że nie ćwiczę na wf-ie. Przede wszystkim przez to by nie poddawać się zbyt wielkim wysiłkom, ale także niewesoło mogłoby być gdybym np. dostał piłką w to oko.
Po operacji zeza na pewno nie będę mógł zbyt dużo sportu uprawiać, i w ogóle trzeba będzie uważać z wysiłkiem przez samą operację, trochę o tym czytałem. Myślę że z czasem będę mógł robić wszystko na co mam ochotę, będę pytał o to każdego lekarza.
Dzięki za sogi;)
Po operacji zeza na pewno nie będę mógł zbyt dużo sportu uprawiać, i w ogóle trzeba będzie uważać z wysiłkiem przez samą operację, trochę o tym czytałem. Myślę że z czasem będę mógł robić wszystko na co mam ochotę, będę pytał o to każdego lekarza.
Dzięki za sogi;)
...
Napisał(a)
Coś z siatkówką miałem ale tak jak mówiłem wszystko dobrze się skończyło i jak na razie ćwiczę i jest dobrze. Jednak ta świadomość w głowie pozostała że w każdej chwili może mi się coś stać.
Polecane artykuły