SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ryby a omega 3

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 545

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 41 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 574
Mówi się, że omega 3 jest głównym powodem za spożywaniem ryb. Ryby mają nie mniej cholesterolu co mięso wołowe. Jednak w rybie znajduje się omega 3 która ma związek ze składem oraz ciśnieniem krwi. Obniżają poziom trójglicerydów, mogą (ale nie muszą) zapobiegać zawałom serca lub znacząco zmniejszyć jego skutki. Dodatkowo pomagają utrzymać drożność naczyń krwionośnych i dają lepszą rekonwalescencje po przebytym zawale serca. Działają też na stawy, różne choroby skórne jak łuszczyca, choroby jelit oraz wszelkie choroby układu nerwowego jak też schorzenia układu krążenia.

Jednak omega 3 możemy pobierać nie tylko z ryb. W roślinach mamy kwas alfa-linolenowy, natomiast ryby mają kwas eikozapentaenowy. My ludzie mamy natomiast enzym które kwas alfa-linolenowy przekształca w eikozapentaenowy. Dlaczego więc natura nie stworzyła kwasu eikozapeantenowego w roślinach? Przecież go potrzebujemy. Możemy go jednak sami wyprodukować jedząc rośliny.

Natomiast jeśli przyjmujemy kwas eikozapentaenowy bezpośrednio to nie musimy go wprawdzie wytwarzać, lecz jeśli weźmiemy go za dużo, to możemy mieć problem ponieważ kwas eikozapentaenowy ma związek z krzepliwością krwi. I jeśli mamy go za dużo to krew staje się za rzadka przez co mamy o wiele większe szanse na udar mózgowy, krwotok mózgowy lub krwawienie ogólne. W krajach gdzie konsumpcja ryb jest duża, np. wśród Eskimosów, większość umiera na udar mózgowy. Jest to więc największy problem Eskimosów.

Nie powinniśmy więc mieć za dużo kwasu eikozapentaenowego ale raczej linolenowego, gdyż wtedy można sobie wytworzyć tego pierwszego ile potrzeba. Co jest więc lepsze, z roślin czy z ryb? Oczywiście że z roślin. W jakich więc roślinach można spotkać kwas linolenowy? Orzechy, nasiona soi, zarodki zbożowe, olej rzepakowy, olej lniany oraz siemię lniane i nasiona chia. W dodatku siemię lniane, olej lniany, chia mają coś ekstra – genisteinę. Jeżeli więc chcemy mieć sprawny układ krążenia i dobrą krew to wybór jest prosty – siemię lnianę, nasiona chia oraz olej lniany. Który z tych produktów wybierzemy to już nasz wybór.

Z rybami są jeszcze inne problemy. Mianowicie pestycydy występujące w większych ilościach w tym DDT oraz DDD przez co wzrasta ilość nowotworów wśród ryb. Dodatkowy PCB obecny w rybach może wpłynąć na naszą płodność a także kobiety ciężarne mogą mieć z tym problemy. Ryba więc nie jest tym czym była kiedyś. Dzieci narażone przed urodzeniem na wpływ PCB po ukończeniu 10 lat lub więcej mogą mieć problemy intelektualne. Nawet daleko na północy, gdzie można było spodziewać się czystego środowiska naturalnego ryby są tak samo skażone jak wszędzie indziej i Eskimosi mają we krwi pestycydy, PCB itd na wysokim poziomie i wszystkie problemy związane z rybami. 

Jeżeli więc nie chcemy rezygnować z kwasów omega 3 to polecam brać kapsułki z olejem z kryla. Jest to wg mnie dobre zródlo omegi 3, plus dodatkowo dostarczamy do organizmu fosfolipidy oraz astaksantynę które tworzą ochronę antyoksydacyjną dla mózgu i układu nerwowego. Lecz wszystko z umiarem, dodatkowo dietę uzupełniamy w nasiona lnu, olej lniany lub nasiona chia. Wtedy będziemy pewni, że nie przedobrzymy z omegą 3 i zachowamy zdrowie. Dzienna dawka omegi 3 dla dorosłego człowieka powinna wynosić 2 gramy, a więc 1 gram spożywamy np. z oleju z kryla a drugi gram z roślin.


Prof dr Wolter Veith

Zmieniony przez - kreator_stylu86 w dniu 2013-02-20 22:28:19
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zestaw do redukcji

Następny temat

pytanie o whey golda ON

WHEY premium