Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
hehehheeh no tak tez slyszalem ze oni leja na wkuwanie czegos ucza cie jak to znalezc w ksiazkach/internecie a potem jak to przekazac i zaprezentowac :D Wiec co ja mialbym miec z tym za problem? :D Moj kumpel robil tu master's degree z budowlanki to mowil ze wykladowcy musieli na magisterskich przerabiac z nimi sprowadzanie ulamkow do wspolnego mianownika bo niektorzy nie wiedzieli jak to robic :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
A wracajac do jezykow, to odkad znam angielski to w kolko sie go ucze i nigdy nie jestem zadowolony z poziomu. Z drugiej strony moglbym sie wziac za jakis inny jezyk ale jaki? Myslalem nad hiszpanskim fajnie brzmi i polowa swiata nim gada.... ale ta polowa swiata nie jest specjalnie blisko mnie, o ile w BRighton bylo mnostwo hiszpanow to tu jeszcze nie spotkalem wiec jak go bede szlifowac? tylko przez neta ? Bez sensu. Holenderski? Fajnie wyglada ale w Holandii nie chcialbym raczej mieszkac wiec po co mi on? Francuski ? Najlepszy socjal, to mnie przekonuje :D gdyby nie to ze dziwnie brzmi :D Jakis inny fajny jezyk przychodzi wam do glowy?
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
0
Napisanych postów
400
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
7209
Zeby bylo smieszniej ten student co sie odlal na pomnik ofiar wojny w Londynie, Charlie Gilmour, i tlumaczyl sie potem, ze nie wiedzial co to za memorial, jest studentem historii w Cambridge. Gonia ich tam do nauki niesamowicie.
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
hehehehehehe :D wogóle jak widzę jaki poziom języka mają arabusy i inni imigranci co tam idą, że żeby zdać IELTS na 5.5 to muszą 4 razy podchodzić a potem błagają w sekretariacie żeby im te pół punktu odpuścić które im brakuje. I kończą to, no to o co tu chodzi :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
Chiński? Pisowania zajmie kilka lat, ja nie umiem po angielsku się nauczyć pisać to niby jak chiński. Nic ze skomplikowaną pisowanią i gramatyką się nie nadaje bo to moja dwa słabe punkty.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
0
Napisanych postów
400
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
7209
Po chinsku sie nie mowi, w tym jezyku sie spiewa. Rozumiesz o co chodzi. W zaleznosci od intonacji slowa lu nawet cale zdania maja inne znaczenie. Chinczycy maja straszna problemy z nauka angielskiego z tego powodu. W druga strone podejzewam, ze bedzie to tak samo dzialac.
Jezeli chodzi o historie z ulamkami, to jest to prawda, bo takie akcje byly na Manchester University na kierunku Biologia, na ktorym magisterke robil znajomy Grek.
Szacuny
465
Napisanych postów
52009
Wiek
54 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
199651
jak i większości europejczyków,angole nie potrafią wymówić większości polskich nazwisk(zresztą co oni potrafią)ale co do chińskiego,stabilny rząd i gospodarka,po rozkminianiu pisowni to sądze że szybciej bym sie nauczył chińskiego niż poprawnie angielskiego