SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zwichnięty łokieć;/;/

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 29692

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 225
Witam wszystkich po prawie roku czasu...

Chciałem podzielić się wrażeniami z okresu rehabilitacji i jej efektami. Trwało to wszystko prawie rok !

Mój łokieć jest już w pełni sprawny
Ręka prostuje się do końca i zgina się też OK.
Jest trochę inna niż przed tym skomplikowanym zwichnięciem ale taki już urok Czasem coś strzeli lekko przy większym obciążeniu ale nie ma bólu itp.

Z niektórych ćwiczeń trzeba zrezygnować ...

Od początku ....

Po zdjęciu gipsu ( po 3 tyg. ) od razu miałem rehabilitacje oraz ostro ćwiczyłem w domu.

Każda 1 rehabilitacja ( na koszt NFZ ) składała sie z 10 wizyt w poradni rehabilitacyjnej.

W sumie miałem 8 lub 9 cykli rehabilitacji ( łącznie sumując wychodzi 80 lub 90 dni ) nie pamiętam już dokładnie.

Oczywiście pomiędzy cyklami przerwy na wizyty u ortopedów i walka o skierowania

Chodziłem to dwóch ortopedów i u każdego brałem skierowania bo na wszystko trzeba tyle czekać ( wolne terminy rehabilitacji na koszt NFZ )limity i te sprawy...
W jednej poradni oddałem skierowanie i czekałem... a w drugiej juz chodziłem na zabiegi.

Dodatkowo ćwiczyłem w domu gimnastykę łokcia, 3-4 razy w tyg. basen.

Ogólnie rzecz biorąc na początku ćwiczyłem za dużo i za bardzo obciążałem ten łokieć.

Zabiegi, ćwiczenia 3 x dziennie ( rano, południe, wieczór ) w domu + basen.

Chciałem oszukać czas i szybko wrócić do formy ale z łokciem tak nie da rady Potrzebny jest czas i małymi krokami do przodu.Nic na siłe ...



Miałem wszystkie chyba możliwe zabiegi na łokieć:

- krioterapia
- solux
- zmienne pole magnetyczne
- diadynamika
- wirówka
- gimnastyka
- laser
- jonofereza z maścią
- ultradźwięki i na pewno coś jeszcze o czym zapomniałem

Do tego kilku miesięczna kuracja Olimp Arthroblock...

Od 2 m-cy chodzę już regularnie na siłkę i powoli wracam do formy.
Wracam też powoli na konkretne ciężary jak to było przed zwichnięciem.

Ręka jest juz tak silna jak przed tym nieszczęsnym zwichnięciem.

Unikam tylko takich ćwiczeń jak pompki na poręczach itp...

Uraz psychiczny jeszcze trochę działa i uważam przy ćwiczeniach.


Dzieki wszystkim za pomoc, porady oraz odpowiedzi na moje wcześniejsze pytania...


Uważajcie na siebie


pozdro

Zmieniony przez - klosiol w dniu 2010-12-31 00:14:13

Zmieniony przez - klosiol w dniu 2010-12-31 00:14:52
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3
Własnie jestem po rehabilitacji, reka w dalszym ciągu boli i nie wyprostuje się .Jutro ide do lekarza ortopedy i co mnie czeka czy dalsza rehabilitacja czy co?

Jestem własnie po rechabilitacji zwichnietego łokcia miałam gimnastykę,krio,magnetronik ręka w dalszym ciągu sie nie wyprostuje i boli ..Jutro mam wizytę u ortopedy jaki będzię dalszy ciąg leczenia?

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Domowy prepis na krem antycelulitowy

Następny temat

TRAGUS!!!

WHEY premium