Jestem w ostatnim tygodniu cyklu na propie 100mg e2d 1-9. W sobotę poszedł ostatni strzał 100mg i od poniedziałku miał leciec taper 50mg.
Problem polega na tym,że jestem na urlopie i anulowali mi lot powrotny do domu,więc powrót mam dopiero w niedziele(8 dni od ostatniego strzała).Niestety tutaj nie mam dojscia do towaru (ani propa ani clomidu).
Teraz pytanie: Co robic jak już wroce do chaty??? Zarzucic cloma od razu czy poleciec jeszcze ostatni tydzien ten taper- jest w ogóle sens po takiej przerwie?
Z góry dzięki za pomoc