Szacuny
15
Napisanych postów
4568
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
34748
A to akurat jest jasne
I to jest między innymi powód dlaczego bracia nie walczą ze sobą. Na serio to z jedną walkę mogliby zrobić, a co potem? Jeden ma pasy i jest Wielkim Championema drugi jest wiecznym pretendentem (bo drugiej walki nie ma...)?
Pretendentowi dochody i prestiż trochę siądą...
A tak obaj mają pasy (Vito jeden ale najbardziej przestiżowy, Włado 2 ale trochę słabsze) i obaj chodzą w glorii
business is business.
Zmieniony przez - tygrum w dniu 2010-11-07 00:03:52
Szacuny
15
Napisanych postów
4568
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
34748
Nie przesadzajmy.
Ta klauzula jest upierdliwa, zgadza się, ale tylko dla tych którzy wygrają fartem, bo potrm to cud się raczej nie powtórzy... Gdyby się jednak trafił jakiś brzytwa, to jest to raczej ułatewienie - gwarantuje 3 walki z wielką kasą z największymi dzisiejszymi nazwiskamii pod rząd. To całkiem sporo
No i widowiska i emocje dla kibiców.
Tylko odpowiedniego twardziela jakoś na horyzoncie nie widać...
Szacuny
72
Napisanych postów
4264
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21651
Bracia ,to dwa różne style moim zdaniem obu nie do pokonania,ale pojedyńczo owszem,ale nie z takimi pretendentami...Mamy takie HW...Że Vito musi mieć 40 lat,brać koks,walczyc bez przygotowań...Wtedy można go pokonać,a tego nie robi...Ale dwa rewanże ?
Szacuny
72
Napisanych postów
4264
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21651
Szkoda tylko,ze teraz warzy 122 kg przy wzroscie 187 cm...Ale potencjał ma,przy tej wadze zmiata Barretó i Drumondów...Długasów słabo pokonywał,ale on zyskuje im jego rywal lepszy...
Nie wiem tygrum wytłumacz mi...
Załóżmy ,ze jestem promotorem Solisa i go sponsoruję...To nie rozumiem jeśli bym wykladal kase na SOlisa,to bym go do łagrów zapedził,a jego promotor daje mu sie otłuszczać,nie wiem paranoja...
Szacuny
0
Napisanych postów
201
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2698
Nie wiedzialem o tych zapiskach faktycznie, cyrk na kolkach. W UFC co mi sie nie podoba to promowanie zawodnikow pod amerykanska publicznosc, dlatego Brock tak szybko dostal walke o tytul, byl wczesniej gwiazda wrestlingu, co zapewnialo zwrocenie uwagi fanow wrestlingu na UFC. Patrzac pod wzgledem marketingowym to byl strzal w dziesiatke, co bylo widac po wynikach ogladalnosci, i sprzedazy PPV. Ale po zdeobyciu tytulu nie bylo mowy o dobieraniu przeciwnikow, co w boksie jest norma. Najwieksza wada UFC to ze jest to produkt przede wszystkim pod amerykanska punlike, i zawodnicy pod flaga USA maja latwiej. Ale tez bez przesady jak dobrze walczysz to sie wybijesz, w PRIDE tez promowali japoncow. Grunt ze czolowka walczy z czolowka, i to organizacja ma najwiecej do powiedzenia w zestawianiu pojedynkow. Wszystkie bonusy za efektowne pojedynki, tez robia swoje. Najgorsze jest to ze nie widze najmniejszej szansy, zeby boks przeszedl jakiekolwiek modernizacje. Ilosc wag, pasow mistrzow swiata, dobierania sobie przeciwnikow, o walkach nie wspomne, nie widze zeby ktos sie kwapil zeby to zmodernizowac, o boksie amatorskim nie wspomne. Za dobrze tego wszystkiego nie widze na przyszlosc.
Szacuny
15
Napisanych postów
4568
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
34748
Podejrzewam że Solis był wtedy lepszy niz teraz...
Sporo się naczytałem o Solisie, ale nawet jakby nagle teraz szybko zrzucił wagę nie ułoży sobie teraz tego...
Nie neguję mu wielkiego talentu, ale chyba myśli że jak rządził w amatorce to poradzi sobie z zawodowymi ukraińskimi wieżowcami... I "Briggsuje"...
Niestety, obawiam się że będzie powtórka z Arreoli, Petera czy Briggsa.. Czyli jednostajne obijanie bezradnego przeciwnika...
Na Kliczków trzeba podejść poważnie, a tachanie ze sobą tyle kilo balastu... tu sam talent i umiejętności nie wystarczą... Musi być przygotowanie że mucha nie siada...
Ja myślę że Adamek wynegocjuje że będzie pojedyńczy rewanż i tyle. Kliczkom bardzo zależy na walce z Nim, więc pójdą na to
Zmieniony przez - tygrum w dniu 2010-11-07 00:31:01
Zmieniony przez - tygrum w dniu 2010-11-07 00:31:33