George Foreman-Momenty...

Muhammad Ali zawsze coś wyłapał, jakiś cios z jego sposobem walki, Kliczko napewno by go trafił nie raz, nie widzę Alego z Kliczko.

Ciekawe czy Kliczko by nie wyłapał ?Pamiętajcie,że nie ma kto tego sprawdzić,bo nie ma boskerów o takim poziomie...

A Purrity Journeyman 11 rund z Viciem porażka(rozcięcie) i pokonanie Włada 11 rund...

Zgadzam się,że to Ali vs Kliczki to lekka zagadka...Ale to co potrafił Ali i udowodnił jego uczeń z lat 70 i co pokazał w 90...Czyli Holmes każe mi powiedzieć jedno...

Mógł pokonać każdego.

PS.MMA jest inne od boksu i porównania z CroCopem nie mają sensu bo można wyskoczyć z Holmesem...

Mercer był w totalnym PRIME z Larrym...Pokonał Morrisona TKO 5(Lewis TKO 6) i możnaby się bawić w to...


Mówimy o procentach i o poziomie...Na tym poziomie bokserzy po 40-tce z lat 70 powinni zostać zmieceni w 90,a nie zostali...

Larry nie bazował na sile...

Serious1 pamiętaj jesteśmy kolegami,tak napisałeś...ja piszę bez napinki.Taka dyskusja twarda bez lizania dupy...Agression OFF

Nawet jak txty wyglądają na napięte.

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-28 20:18:17

Fajne czasy były... ostre wymiany w zimowych rękawiczkach.

Zmieniony przez - Tygrysekkk w dniu 2010-10-28 20:27:47

Zmieniony przez - Tygrysekkk w dniu 2010-10-28 20:29:14

haha oglądałem tą walkę...Zayebista...

Coś gadają do siebie...

Maxiu to idealny zawodnik na "technika" Valueva.

A walka Galento vs Baer to Slugger vs Slugger.

No tak jak mówię-od Joe Louisa zaczynam oglądać dopiero normalny Boks-nie ma się do czego przyczepić,ale wyłapał tubę z Galento....Maksiu na Valuevów.



Więc tylko wybitni mistrzowie mieliby szanse pokroić dzisiejszą czołówkę(pomijam Kliczków) i walczyć z każdym wybitnym jak równy z równym...Czyli...


00 Kliczki

90 Lennox,Evander i paru/parunastu underdogów

80 Tyson,Holmes,Tucker,Whiterspoon

70 Ali,Frazier,Foreman paru innych(Young,Bonavena) i Norton(nei z puncherami)

60 Liston

I to na tyle,tylko i starzy mistrzowie...

Louis,Marciano dali by dobre walki,ale ich warunki(szczególnie Marciano),a styl Louisa sprawia,że nie widzę go z większymi boskerami puncherami...

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-28 20:37:25

Ja mam dwa pytania/zagadnienia (na które sam nie mogę udzielić wyczerpującej odpowiedzi).
1) czy Ali faktycznie tyle wyłapywał? Nie z mistrzami:Listonem, Foremanem, Frazierem czy niewygodnym Nortonem, ale ze zwykłymi średniakami (takimi z którymi walczą K2)?
2)jak porównać szybkościowo Alego z innymi bokserami?
dzisiaj za szybkiego uchodzi np Adamek, ale przy Alim wydaje się bardzo powolny...
3) czy faktycznie Ali był tak świetny kondycyjnie? Czy byłby w stanie utrzymać takie tempo i ruchliwość przez 12 rund?
Myślę że to istotne zagadnienia

Co do dwóch pierwszych pytań,odpowiedź juz pewnie znasz...Ale...

Ali wyłapywał bardzo niewiele jego nokdaun był z jakimś boskerem gdy był młodziutki...Władzio też zbierał z takim Purritym...

Oprócz tego nie wyłapał nic z leszczami pokroju rywali K2-Cooper to nie leszcz...U Alego już w 1976 r. fatalnie wypadły badania na refleks i pożegnali swojego lekarza,bo mu nie wierzyli,więc tam nie liczę po tym roku...

Szybkosć Alego...Walki,walki,walki...Foreman nie wyłapał nigdy tyle,co w 1 rundzie z Alim,praktycznie nigdy w żadnej innej rundzie,w całej karierze...gdy nie był zmęczony...Lyle go posadził,ale to nie szybkosc...Young też,ale...Kiedy....

Holy go jeszcze trochę obił i Morrison,ale policzcie ile ciosów weszło w 1-szej rundzie,ze świeżym Foremanem Alemu i to młody Foreman...

Co do kondycji...15 runda Alego...






Bokserzy w poście nad Tygrumem mieliby naprawdę szanse z Viciem...Duże.Ale nie wszyscy





Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-28 20:55:25

Cezi czasami wyciagasz jakas akcje z walki, lub walke z zyciorysu boksera, i na tej podstawie budujesz daleko idace teorie. Ja się w to nie bawie, bo bysmy sie w nieskonczonosc wymieniali wybranymi akcjami z youtuba, a nie o to chodzi.

Pierwszy przykład który mógłbym stworzyc.
Foreman za wiele nie stracil na starosc, ze wzgledu na styl, tego Foremana wypykal Briggs, a ten sam Briggs w walce z Vitem ledwo go trafil pare razy w ciagu 12 rund, samemu dostajac powaznych urazow.

Nie tlumacz mi ze teoria do dupy bo wiem o tym, ale obrazuje Ci ze w ten sposob mozna teoretycznie wszystko udowodnic. Dlatego takich pomostow miedzy latami nie traktuje jakos powaznie. Nie wiem jak ty ale ja, i wiekszosc moich znajomych widzi roznice w technice, i prowadzeniu walki golym okiem miedzy latami 70, a 90.

No dobra Bob,to wypisz mi te różnice...

Po drugie po raz kolejny,MUSZĘ się powtórzyć...Widać różnicę,a Holmes z 70's a w 90's ?

Przykład wyżej...Nie ma lepszego.Bo po prostu to był bokser z lat 70 i się dostosował,a był gorszy niż w 90's...


Foreman zatracił mobilność...Jak niby Briggs miałby mu uciec na wstecznym wtedy...

Czas od 3:48 i to nie jest wybiórczy przykład,wystarczy obejrzeć jego walki






Zaręczam Ci Bob,że to NIE są wybiórcze walki,naprawdę i ja wziąłem PIERWSZY lepszy przykłąd,a mogę Ci ich dać setki...Nie dobierałem,dawałem walki TOP z dekad...Dobrych bokserów z bardzo dobrymi itp.Serio.


Do poniedziałku ew. wtorku nie będę mógł odpisać dzisiaj mam czas do 22.



Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-28 21:33:11

Mam problemy jakies zeby wejsc na forum. Pierwszy przykład który wpadł mi do głowy to np sposob składania ciosow w kombinacjie, dzisiejszy bokserzy zmniejsza przy tym luki do minimum, tak aby zminimalizować ryzyko dostania. To taki szybki przyklad bo piszesz ze lecisz.

Spoko,ja jeszcze wpadłem,potem pogadamy.

To ten zagubiony filmik.

Od 3:48






Chodzi o skracanie co do Briggsa,jakby sobie poradził ?

Dwa Larry był lepszy w 70' ale dawał radę w 90's

Trzy wystarczy obejrzeć walki TOP Bokserów z różnych dekad,takie wrzucałem.

Pozdrawiam i w sumie wszędzie gdzie piszę Serious1 robię z nim Spampost...Umówmy się,że jak coś nie na temat będzie to w tym temacie zawsze...

I tak ogólnie to do wtorku (chyba)

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-28 22:48:04