...
Napisał(a)
Oby o 10 bo muszę się wyspać w ten ostatni weekend przed studiami. Dobre walki będa
...
Napisał(a)
no to nie będę oglądał na żywo ;/ dopiero w sobotni wieczór. Ehhh... Mam nadzieję, że będzie można gdzieś obejrzeć walki albo ściągnąć całą gale.
"I can't allow myself to be ordinary!"
...
Napisał(a)
liczę na Schilta niespotykana kombinacja warunków i motoryki . człowiek demolka hejterzy do piachu !
...
Napisał(a)
Nie zapędzaj się tak. To dopiero final 16. Rozwiązanie turnieju będzie dopiero jakoś w grudniu. A Schilt to niespotykana krzyżówka człowieka z dinozaurem kaczodziobym - idealna do K-1
...
Napisał(a)
hejterowskie gadanie to miód na moje uszy. Tym bardziej cieszy potem czytanie o tym jak to rzekomo 'niesprawiedliwe' że po gongu mrBiga padł ten czy tamten 'artysta', 'technik'..
Schilt = maszynka do zabijania.
to że ma 7stop to nie jest jego wina. To że jest silniejszy i ma zasięg nie do wyebania to nie jest jego wina. Niech chłopaki się sprężą i coś na niego wymyślą.. bo jak to nie to znów będzie wpyerdol
Schilt = maszynka do zabijania.
to że ma 7stop to nie jest jego wina. To że jest silniejszy i ma zasięg nie do wyebania to nie jest jego wina. Niech chłopaki się sprężą i coś na niego wymyślą.. bo jak to nie to znów będzie wpyerdol
...
Napisał(a)
Nie hejterowskie gadanie jeno obiektywne spojrzenie. Schilt to forma przejściowa między Valuevem a mistrzem MMA. Ot taka specyfika niepełnych dyscyplin - im mniej płaszczyzn walki tym bardziej istotne są warunki fizyczne.
...
Napisał(a)
no to po co oglądasz K-1. Skoro dominuje je Schilt, który dla ciebie jest kaczodziobym dinozaurem czy jakoś tak, to pogódź się z tym i odstaw K1. Mnie k-1 jara dużo bardziej niż mma a nic do Schilta nie mam. Smieszą mnie gadki o jego rzekomo niewielkim skillu. A już najbardziej dywagacje ekspertuf na temat 'gdyby taki XXXX był 10 czy 15 cm wyższy, to by dopiero pokazał Schiltowi' - szczyt bezmózgowia. Bo jest cała masa zawodników właśnie o te 10 czy 15 cm wyższych od ich idola, i już tak nie imponują techniką koordynacją i motoryką. Wszyscy przegrywają z Schiltem bo on jest FENOMENEM i niestety trzeba to przyjąć do wiadomości czy ktoś lubi czy nie. pzdr
...
Napisał(a)
Niestety treść twojej wypowiedzi jest biegunowo odległa od tego co sugerowałby twój nick, także dalsze kontynuowanie dyskusji jest raczej pozbawione sensu.
...
Napisał(a)
Od lat oglądam finały K-1, dużo dłużej niż UFC i od jakiś pięciu lat martwię się widząc zastój w tym sporcie. Imo właśnie dlatego Semmy jest ciągle mistrzem. W poprzednich latach często pojawiali się nowi zawodnicy, którzy przetasowywali cała stawkę. Tak było kiedy do K-1 przyszedł Crocop, Bonjasky, nawet Bob Sapp nieźle namieszał. Obecnie starzy grzybieją (Aerts, JLB, Sefo), a młodzi rozczarowują (Ghita, Saki). A że to turniej więc ktoś musi zwyciężyć, Schilt ma najlepsze warunki fizyczne, porównywalne jedynie z Overeemem więc wygrywa. Mam nadzieję, że dojdzie w końcu do ich konfrontacji. W zeszłym roku Ali mówił w jakimś wywiadzie, że trenuje z Semmym w teamie, więc nie chce z nim walczyć. Teraz mówi, że chciałby być mistrzem a pas ma właśnie Schilt.
PS Nie wiem czy ktoś już o tym pisał, ale widzę, że Arlowski już wypadł z rozpiski, a na jego miejscu jest Mighty Mo, zawodowy rezerwowy ;) A już myślałem, że zobaczę tą bezcenną minę AA kiedy leży na deskach...
PS Nie wiem czy ktoś już o tym pisał, ale widzę, że Arlowski już wypadł z rozpiski, a na jego miejscu jest Mighty Mo, zawodowy rezerwowy ;) A już myślałem, że zobaczę tą bezcenną minę AA kiedy leży na deskach...
Poprzedni temat
Tomasz Drwal zwolniony z UFC !
Następny temat
Moosin - Pudzian vs Kimbo Slice lub Bob Sapp:)
Polecane artykuły