Witajcie kochani!
Przedstawię swój problem Zamieszczę go tu, ponieważ dotyczy odżywiania.
Jestem typowym ektomorfikiem, ciężko zdobyć mi masę. Na początku przygody z siłownią ważyłem około 65kg, obecnie jest około 88kg przy wzroście 178cm. Fakt faktem, jestem zalany, a obiecałem sobie, że masować będę do maja.
Tylko czy takie masowanie nie mija się z celem? To mnie zastanawia. Teraz ciężko już mi przytyć, ponieważ wg kalkulatorów żywieniowych powinienem zjadać około 4300kcal dziennie. Co jest nie możliwe, ponieważ mam mnóstwo spraw na głowie, w tym maturę, i czasu mało. Skoro wiem, że masa mi nie będzie lecieć, bo nadwyżki nie będzie. To jestem praktycznie w kropce bo nie wiem co robić.
Zima nie jest raczej odpowiednim okresem do redukcji, ale nie wiem też czy mam co redukować, w łapce jedynie 41cm.
Tak to wygląda:
Boje się rzeźby, ponieważ raz już próbowałem, i tylko spadłem z wyglądu A efektu nie było. No ale fakt dieta kulała.
Słucham was
Zmieniony przez - Przemyski w dniu 2010-09-25 19:40:14