Instruktorskie zmagania Michała Z. :)

Michał, jak znajdziesz Darka-Mikołaja, koniecznie wklej. Steper Cezar... Masakra

Zgadzam sie z Toba Marcinie.
Niektorzy "przyszli" instruktorzy, odpowiadali mi na kursie na moje pytanie "ile juz cwiczysz na silowni" nastepujaco:

"2 tygodnie!!!!"


Koszmar

Serio? Za moich czasów trzeba było przynieść zaświadczenie z siłowni o dwuletnim stażu....
Nie brzmi to za ciekawie...

Ja tylko mam nadzieję, że selekcja jeśli nie na etapie kursu, to w momencie poszukiwania pracy w tym zawodzie będzie dość ostra. Aczkolwiek jeśli zmierzamy w kierunku zachodnim, gdzie fitness kluby są co 200 m, to i nawet takie typy niestety znajdą zatrudnienie...

tygrum a gdzie robiłeś? może w wawie u filleborna ? ja w 2005 chyba czy 2006 to było

MAM MAM MAM





Znalazlem reklame z Karpikiem jako mikolajem!!
DARIUSZ PRZEGRAL ZE MNA ZAKLAD!!!!!!!

Ja pyerdolę....

Obie reklamy w swoim życiu widziałem często w telewizji, nigdy go nie rozpoznałem. O co się założyłeś? O zdany egzamin bez zdawania?

Ty, a uczysz się coś tam czy całe popołudnie reklamy szukałeś?





Patrzcie co znalazłem. Czas: 2:05

Zmieniony przez - jakub.ch w dniu 2010-09-24 19:55:23

Instruktorski i sędziowski robiłem w 2002, w Fit&Fun

bardzo mnie cieszy ze Michal bedzie pracowal jako instruktor. Uwazam ze praca w inej firmie z innymi ludzmi w odmienych relacjach niz panujace w naszej firmie - sporo go nauczą. Całośc doswadczen które zyska pracując w innej pracy powinna skutkowac pozytywną zmianą jego srosunku do naszej firmy i do kolegów. Powodzenia

Hej Michał ,powodzenia !
Ja robiłam kurs instr. i trenerski na AWFie.

Ps. Pozdro dla Karpia!

Zmieniony przez - DORAFIT w dniu 2010-09-26 01:24:58